Wystarczyła minuta i Piotr Zieliński z asystą. Inter Mediolan jednak poległ w szalonym hicie Serie A [WIDEO]

2025-09-13 20:01:57; Aktualizacja: 2 godziny temu
Wystarczyła minuta i Piotr Zieliński z asystą. Inter Mediolan jednak poległ w szalonym hicie Serie A [WIDEO] Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Piotr Zieliński wziął udział w hitowym meczu 3. kolejki Serie A między Juventusem a Interem Mediolan. Po wejściu z ławki rezerwowych w 64. minucie potrzebował zaledwie minuty, aby zaliczyć asystę. Całe spotkanie miało bardzo atrakcyjny przebieg, bo padło aż siedem goli. Ze zwycięstwa cieszyli się gospodarze

Przerwa na reprezentacje dobiegła końca. W końcu można powiedzieć, że była ona zadowalającego z naszego punktu widzenia. Polska wywalczyła istotny remis z Holandią, pewnie pokonała Finlandię i udział (przynajmniej) w barażach o awans na Mistrzostwa Świata 2026 jest na wyciągnięcie ręki.

Swój udział w sukcesie miał „Zielu”, dopisując asystę w rywalizacji ze Skandynawami. Doskonale w tempo dostarczona piłka do Roberta Lewandowskiego zapewniła spokój i kontrolę nad dalszym przebiegiem gry na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Po powrocie do klubu 31-latek wciąż miał wyraźnie wyostrzony apetyt. Gdy trzeba było gonić wynik, trener Cristian Chivu dokonał trzech zmian, wprowadzając między innymi wicekapitana „Biało-Czerwonych”.

Zanim Zieliński zaliczył asystę, cudownym uderzeniem popisał się też gracz Juventusu Kenan Yıldız. Choć domownicy przegrywali 0:1, na przerwę to oni schodzili z prowadzeniem.

Wystarczyło kilkadziesiąt sekund, aby Piotr Zieliński odegrał istotną rolę w zainkasowaniu jednego punktu na stadionie w Turynie. Pomocnik nie mógł podjąć lepszej decyzji, jak zgrać piłkę do nieupilnowanego Hakana Çalhanoğlu. Reprezentant Turcji przymierzył z woleja tak, że Michele Di Gregorio nie miał nic do powiedzenia.

To była niesamowita huśtawka nastrojów. „Nerazzurri” ponownie wyszli na prowadzenie, bo jeszcze jedno trafienie dla nich dołożył Marcus Thuram. Jego rodzony brat, Khéphren Thuram, nie chciał pozostać dłużny. Wykorzystał doskonale dośrodkowaną piłkę po stałym fragmencie gry.

Ostatnie słowo należało do Juventusu. Uderzenie z dystansu ponownie przełamało ręce Yanna Sommera. Bohaterem okazał się Vasilije Adžić, 19-letni reprezentant Czarnogóry.

Taki wynik spowodował, że turyńczycy z kompletem zwycięstw pozostają liderem tabeli, natomiast Inter musi pogodzić się już z drugą porażką w Serie A.