Wzruszający list Valdésa do Casillasa. „Jesteś i zawsze będziesz jednym z tych, którzy urodzili się z rękawicami na rękach”
2019-05-04 21:51:04; Aktualizacja: 5 lat temuVíctor Valdés postanowił za pośrednictwem oficjalnego konta na Instagramie wesprzeć swojego niedawnego rywala i rodaka Ikera Casillasa.
Doświadczony bramkarz na środowym treningu FC Porto przeszedł zawał serca i został w trybie natychmiastowym przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł skomplikowaną operację. Na szczęście zakończyła się ona pełnym powodzeniem i życiu 37-latka nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Przedstawiciele klubu poinformowali za pośrednictwem mediów o całej sytuacji, co naturalnie uruchomiło machinę ze słowami wsparcia i otuchy dla Ikera Casillasa ze strony zwykłych ludzi, kibiców oraz piłkarzy.
Do tego ostatniego grona dołączył także Víctor Valdés, który przed kilkoma laty rywalizował ze swoim rodakiem o mistrzostwo Hiszpanii oraz miejsce w wyjściowym składzie drużyny narodowej, a teraz za pośrednictwem oficjalnego konta na Instagramie postanowił publicznie wesprzeć doświadczonego bramkarza, który najprawdopodobniej nie wróci już do czynnego uprawiania sportu.Popularne
Pełna treść wpisu Víctora Valdésa:
„Drogi Ikerze, drogi przyjacielu.
W świecie piłki niektórzy decydują się zostać bramkarzami podczas, gdy inni muszą się tej pozycji nauczyć ze wszystkimi jej wadami i zaletami. Ty jesteś i zawsze będziesz jednym z tych, którzy urodzili się z rękawicami na obu rękach. Jesteś idolem, który ma wszystkie te cechy, które każdy z nas musiał nabyć. Jesteś idolem, na którym skupia się ten drugi, mniej zdolny i marzący o tym, że pewnego dnia będzie mógł podnieść, tak jak ty, trofeum, które pozwoli mu stać Ci się najlepszym, nasz mistrzu świata z numerem jeden na koszulce.
Ty jesteś i zawsze będziesz siłą motywacyjną, o której marzą Ci między słupkami, kimś, kto potrafi latać wyżej i dłużej niż my wszyscy razem wzięci. Przekształcać rzeczy niewyobrażalne w rzeczywistość. Wykonując każdą akcję na maksymalnym zasięgu ze wspaniałą paradą na koniec. Paradami, które tylko ty potrafisz wykonać w każdym miejscu i momencie, jak za pomocą magicznej różdżki.
Drogi przyjacielu, nieuniknione są emocje przy pisaniu tego listu, bo pamiętam z pewną nostalgią, te nasze wszystkie wielkie bitwy, które ceniłem najbardziej, a ty o tym nie wiedziałeś i dziękuje Ci za to, co mi dałeś przy okazji każdej sesji treningowej. Cały kraj Cię docenił.
Drogi Ikerze, drogi przyjacielu.
Jako bramkarze akceptujemy bez strachu i z wartościami, z którymi się identyfikujemy, całe niebezpieczeństwo, które pojawia się w naszym życiu i postanawia nas sprawdzić w najmniej spodziewanym momencie. To jest coś więcej niż jedna prosta parada.
Twoje serce nadal bije dla dobra tych, którzy marzą o osiągnięciu tego, co Tobie się udało. Jako przyjaciel i rywal z minionych lat zachęcam Cię, abyś znów stał się tym białym lwem, ale tym razem już za linią boczną.
Twoje dziedzictwo Cię określa, a to już jest historia.
Zawsze w moich myślach. Od bramkarza dla bramkarza.”