Xabi Alonso nie dla Juventusu

Od dłuższego czasu możemy przeczytać o zainteresowaniu Hiszpanem przez włoski klub. Mistrz świata z 2010 roku jest długofalowym celem dla drużyny z Turynu. Sygnały z tego miasta o chęci zakupu piłkarza możemy usłyszeć już od 2009 roku, czyli roku podpisania przez Alonso konraktu z "Królewskimi".

Agent Xabiego, Inaki Ibanez, ucina te spekluacje.

- Myślę, że przenosiny do Włoch są po prostu nie do zaakceptowania dla Xabiego. Nie chodzi tu o pieniądzę. Wydaje mi się, że Real to teraz najlepszy klub na świecie. Alonso nie odejdzie ani do Juventus, ani gdziekolwiek indziej - mówi Ibanez.

- On ma ciągle dwa i pół roku kontraktu. Dopiero po upływie tego czasu zastanowimy się nad przyszłością. Czy jest szansa skończenia kariery w Madrycie ? Jest to bardzo możliwe, aczkolwiek to piłka nożna, a w tej dyscyplinie nigdy nic nie wiadomo - kontynuje agent piłkarza.

- Juventus miał szanse kupienia Alonso dwa i pół roku temu (kiedy jeszcze był w Liverpoolu). Nie doszliśmy wtedy jednak do porozumienia. Wydaje mi się, że był to pociąg, który już odjechał. Do którego raczej już Xabi nie wsiądzie - kończy Inaki Ibanez.