Xabi Alonso pierwszym piłkarzem, który wygrał sprawę z hiszpańskim fiskusem
2019-11-28 08:41:00; Aktualizacja: 4 lata temuMadrycki sąd ogłosił bezprecedensowy wyrok. Xabi Alonso został oczyszczony z zarzutów o oszustwa podatkowe.
Chociaż 38-latek nie jest już czynnym piłkarzem, do wczoraj ciążyły na nim trzy zarzuty prokuratorskie związane z jego karierą zawodniczą. Hiszpański Urząd Skarbowy był bowiem przekonany, że ex-defensywny pomocnik w latach 2010-2012 dopuścił się oszust podatkowych. Dodajmy, że wówczas grał on w Realu Madryt.
Obecny szkoleniowiec rezerw Realu Sociedad według fiskusa miał ukrywać swoje przychody za pomocą spółki zarejestrowanej na Maderze, lecz od początku utrzymywał, że jest niewinny. W efekcie jako pierwszy zawodnik odmówił on pójścia na ugodę, a konsekwencją tego było wniesienie przeciwko niemu trzech oskarżeń. Prokuratorzy żądali dla Hiszpana pięciu lat pozbawienia wolności i dodatkowej grzywny w wysokości czterech milionów euro.
Koniec końców wszystko się dobrze skończyło dla Xabiego Alonso, bowiem zarówno on, jak i jego doradca Iván Zaldúa, zostali oczyszczeni ze wszelkich zarzutów. Tym samym mistrz świata z 2010 roku jest pierwszym Hiszpanem, który wygrał sprawę z fiskusem.Popularne
„El Mundo” zaznacza jednak, że prokuratorzy współpracujący z Urzędem Skarbowym już po pierwszych rozmowach z 38-latkiem wnosili o anulowanie postępowania, uznając go niewinnym zarzucanych mu czynów. Niemniej prokuratora krajowa, rozjuszona w tamtym czasie skalą oszustw podatkowych Lionela Messiego, nakazała skierować sprawę do sądu, gdzie ostatecznie Alonso udowodnił swoją niewinność.
Wychowanek Realu Sociedad na Estadio Santiago Bernabéu spędził pięć lat. W tym czasie wygrał m.in. Ligę Mistrzów oraz rozgrywki ligowe.