Xabi Alonso szuka świeżej krwi. Bayer Leverkusen po wyróżniającego się pomocnika

„Aptekarze” od początku rozgrywek radzili sobie fatalnie, w konsekwencji czego posadę stracił Gerardo Seoane.

Jego następcą wyznaczony został Xabi Alonso i chociaż pod wodzą Hiszpana zespół znacząco nie poprawił gry, to końcówka zmagań tuż przed przerwą na mecze mundialu pozwoliła uwierzyć kibicom, że ten sezon da się jeszcze uratować.

Bayer Leverkusen w trzech ostatnich meczach pokonał Union Berlin, FC Köln oraz VfB Stuttgart, tracąc tylko jednego gola.

Szkoleniowiec jest zadowolony z odniesionych rezultatów, ale nie ukrywa przy tym, że przydałyby mu się nowe twarze. Na liście życzeń wylądował chociażby Robin Gosens z Interu Mediolan.

Lewa strona obrony to niejedyna pozycja, która w ocenie Alonso wymaga wzmocnienia.

Wśród kandydatów znalazł się Enzo Le Fée.

22-latek jest bardzo wszechstronnym graczem. Odnajduje się jako klasyczny środkowy pomocnik, rozgrywający, „szóstka”, a nawet prawoskrzydłowy.

Podczas trwającej kampanii w Lorient udało mu się zgromadzić 15 występów. Okrasił je dwoma trafieniami i trzema asystami.

Jak podkreśla FussballTransfers.com, aby zdobyć Francuza, Niemcy będą musieli pokonać OGC Nice.