W minionym tygodniu swój finał miała saga dotycząca mariażu Carlo Ancelottiego z reprezentacją Brazylii. O rozmowach na tej linii pisało się już od grudnia, kiedy to Brazylijczycy odpadli w ćwierćfinale Mistrzostw Świata, ulegając w konkursie rzutów karnych Chorwacji.
Po turnieju z kadry odszedł Tite, ówczesny selekcjoner. Federacja brazylijska zakładała, że Włoch obejmie stery reprezentacji „Canarinhos” już tego lata, jednak Ancelotti postanowił wypełnić obowiązującą go umowę.
Kontrakt pomiędzy 64-latkiem a reprezentacją „Kraju Kawy” rozpocznie się od czerwca 2024 roku. Doświadczonego trenera czekać będzie spore wyzwanie, gdyż w zasadzie „z marszu” podejdzie do Copa América.
W obliczu straty szkoleniowca pierwszego zespołu władze „Królewskich” z Florentino Pérezem na czele chcą sięgnąć po Xabiego Alonso, obecnie trenera Bayeru Leverkusen.
Wcześniej pojawiały się plotki, iż czternastokrotny zwycięzca Ligi Mistrzów celuje w pozyskanie Juliana Nagelsmanna, który do marca prowadził Bayern Monachium. Ten pomysł jednak bardzo szybko upadł.
Xabi Alonso jako trener prowadził młodzieżową drużynę Realu Madryt oraz Real Sociedad B. Jego pierwszym klubem jest Bayer Leverkusen. Hiszpan w 37 spotkaniach wykręcił średnią 1,65 punktu na mecz. W ostatnim sezonie Bundesligi „Aptekarze” zajęli szóstą pozycję, co gwarantuje im udział w fazie grupowej Ligi Europy.
Jako zawodnik 41-latek występował w Liverpoolu, Realu Madryt czy Bayernie Monachium. Z klubem z Anfield zdobył Ligę Mistrzów w pamiętnych rozgrywkach 2004/2005, kiedy „The Reds” dokonali niesamowitej remontady w finale przeciwko Milanowi. Jest mistrzem świata oraz podwójnym mistrzem Europy.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
