„Xavi czuje się przez niego zdradzony”

Xavi, trener FC Barcelony, wierzył w Ousmane’a Dembélé bezgranicznie. Mając to na uwadze, zachowanie Francuza, który dąży do wzmocnienia Paris Saint-Germain, bardzo go boli - donosi Gerard Romero.

Francuski skrzydłowy jest coraz bliżej opuszczenia Camp Nou. Piłkarz ma już porozumienie z paryżanami dotyczące warunków kontraktu indywidualnego. Wciąż jednak nie wiadomo, jak ekipy rozwiążą kwestię płatności.

W umowie z „Dumą Katalonii” znajduje się klauzula wykupu o wartości 50 milionów euro, ale wygasa już dzisiaj. Potem zapis wzrośnie do sumy 100 milionów, lecz tyle na pewno nie będzie chciało zapłacić Paris Saint-Germain.

Cały czas niewykluczone, że paryżanie przekażą wspomnianą sumę do zdeponowania wyznaczonemu do tego pośrednikowi. Tymczasem stopniowo odsłaniane są kulisy podjęcia przez gracza decyzji o odejściu.

Ousmane Dembélé ma się czuć zdradzony. Okazuje się, że to samo czuje Xavi.

Po nieudanym transferze w styczniu 2022 roku trener obdarzył zawodnika zaufaniem. Wydaje się, że cała sytuacja umocniła również ich relacje.

Tym bardziej Hiszpan nie potrafi zrozumieć zachowania reprezentanta „Trójkolorowych”.

– Jest poza zespołem, zostaliśmy zdradzeni. Przede wszystkim piłkarz zdradził Xaviego – przekazał Gerard Romero.

Angaż Dembélé pozwoliłby PSG na posiadanie w zespole większej liczby graczy wyszkolonych nad Sekwaną. To także część nowej polityki klubu.

26-latek w koszulce FC Barcelony rozegrał łącznie 185 spotkań, zdobył 40 bramek i zanotował 43 asysty.