Xavi Simons wróci do PSG? „Ludzie mnie o to pytają”

2023-04-02 12:51:17; Aktualizacja: 1 rok temu
Xavi Simons wróci do PSG? „Ludzie mnie o to pytają” Fot. Nicolas Messyasz/SIPA/PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Algemeen Dagblad

Xavi Simons nie pała ochotą zaliczenia powrotnego transferu z PSV Eindhoven do Paris Saint-Germain, mimo że strona francuska posiada opcję jego odkupu.

Trzykrotny reprezentant Holandii zbierał bardzo pochlebne opinie za występy notowane w młodzieżowych strukturach Barcelony. To nie okazało się jednak wystarczające do tego, by zdecydował się kontynuować karierę w tym zespole po pojawieniu się na horyzoncie perspektywy zaistnienia w Paris Saint-Germain.

Ofensywny pomocnik trafił na Parc des Princes w lipcu 2019 roku z nakreślonym planem rozwoju zakładającym możliwie szybkie przebicie się do kadry pierwszej drużyny. Rzeczywistość okazała się dla niego brutalna do tego stopnia, że otrzymał łącznie tylko jedenaście szans do pokazania się na seniorskim poziomie.

Z tego powodu poczuł się oszukany i skorzystał latem z nadarzającej się okazji do zaliczenia przeprowadzki do PSV Eindhoven na zasadzie wolnego transferu. Cała transakcja została zrealizowana w ten sposób, by PSG zagwarantowało sobie atrakcyjną opcję odkupu za około dwanaście milionów euro.

W mediach pojawiają się doniesienia wskazujące na to, że Xavi Simons ma spore szanse na to, żeby podjąć drugą próbę zaistnienia w czołowej ekipie z Ligue 1.

Sam zainteresowany nie przejawia na razie chęci do ponownego przywdziania barw francuskiego zespołu i niewykluczone, że w ogóle już tego nie zrobi. Przynajmniej nie na zasadzie przenosin z PSV, bo jego władze dążą do usunięcia kłopotliwego dla siebie zapisu.

- Ludzie pytają mnie o klauzulę dotyczącą sprowadzanie mnie z powrotem przez PSG. Ja im odpowiadam, że podpisałem kontrakt z PSV Eindhoven na pięć lat, prawda? Zaufano mi tu i chcę dokonać tutaj wielkiej rzeczy - powiedział piłkarz na łamach „Algemeen Dagblad”.

Trzykrotny reprezentant Holandii może pochwalić się obiecującymi statystykami w postaci zanotowania szesnastu trafień i ośmiu asyst w 39 występach.