Xavi wyjaśnił, dlaczego postanowił zostać w Barcelonie

Hiszpański szkoleniowiec po kilku słabszych występach swojej drużyny poinformował w styczniu, że nie wypełni kontraktu i latem opuści Camp Nou.

Ta decyzja podziałała na piłkarzy w sposób motywujący, co zaowocowało znakomitymi wynikami. „Blaugrana” nie przegrała dwunastu spotkań z rzędu i dopiero w ostatnim czasie rywale, a konkretnie Paris Saint-Germain oraz Real Madryt, znaleźli na nią sposób.

Katalońskie media donosiły, że po El Clásico Joan Laporta spróbuje przekonać Xaviego do zostania. Spotkanie przyniosło zamierzony skutek.

Obaj panowie spotkali się z mediami, aby poinformować, że 44-latek poprowadzi drużynę także w przyszłym sezonie.

Strateg odpowiedział o powodach zmiany decyzji.

– Wiecie, że jestem wielkim kibicem FC Barcelony i chcę jak najlepiej dla klubu. Oddałem się do dyspozycji prezydenta. Czułem również wsparcie ze strony zawodników. Razem z prezydentem wierzymy w stabilność klubu. Teraz widzę, że ten projekt nie jest skończony. Kibice także pokazali mi, że chcą, abym kontynuował swoją pracę i dalej walczył. Czuję się na siłach, aby to robić. Przede wszystkim dla dobra klubu. Usiedliśmy z prezydentem i w dwie, trzy minuty złapaliśmy wspólny język. Uważam, że to najlepsza decyzja. Jestem bardzo zadowolony oraz wdzięczny – wyznał Xavi.

Laporta nie ukrywał zadowolenia z zatrzymania legendy „Dumy Katalonii”.

– Stabilność jest kluczowa dla projektów. Xavi to człowiek oddany klubowi. Rozumiemy to wszyscy w ten sam sposób. Widzę, że za każdym razem, gdy analizujemy złożone sytuacje, mamy trenera, który zawsze myśli o tym, co najlepsze dla Barçy. Jesteśmy w połowie tego projektu i ten zespół potrzebuje punktu odniesienia, a Xavi właśnie nim jest – oświadczył prezydent.

– Xavi ma pełne zaufanie zarządu, dyrekcji sportowej i, mam nadzieję, kibiców Barçy. Jesteśmy przekonani, że będzie to zwycięski projekt – zaznaczył.

Umowa obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku.