Xavi zanotuje wielki powrót?! Chce objąć giganta

Manchester United pod wodzą Rubena Amorima mocno zawodzi. Fabrizio Romano informuje, że Xavi byłby gotowy przejąć stery w tym klubie ze skutkiem natychmiastowym.

Kibice Manchesteru United wiązali duże nadzieje z zatrudnieniem Rubena Amorima. Portugalczyk w Anglii nie odnosi jednak wyników, których po nim oczekiwano - po 49 spotkaniach jego punktowa średnia wynosi zaledwie 1,35 „oczka” na mecz, a w tym sezonie po sześciu kolejkach „Czerwone Diabły” mają na koncie tylko siedem punktów.

Takie wyniki sprawiają, że pojawiają się różne spekulacje na temat przyszłości Amorima na Old Trafford.

Jednym z nazwisk łączonych z „Czerwonymi Diabłami” jest Xavi. Hiszpan, po swojej kapitalnej piłkarskiej karierze, najpierw odpowiadał za wyniki katarskiego Al-Sadd (w nieco ponad dwa lata sięgnął z tym klubem po sześć trofeów), a później przejął swoją ukochaną FC Barcelonę.

Popularne

Previous

Patryk Kun z sensacyjnym powrotem?!

Pierwszy klub z Ekstraklasy odpadł z Pucharu Polski

„To najgłupszy zawodnik Ekstraklasy”

Gonçalo Feio z ekspresowym powrotem do Ekstraklasy? Michał Żewłakow nie ma złudzeń

On może zastąpić Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań. Pod jednym warunkiem

Nie chce wracać do Legii Warszawa. W nowym klubie radzi sobie doskonale

Legia Warszawa wyrówna dla niego rekord transferowy Ekstraklasy?!

Błyszczy w Górniku Zabrze, dostał niespodziewaną ofertę. Czterokrotna podwyżka

Next

Na ławce w Katalonii zasiadał od listopada 2021 roku do końca czerwca 2024 roku. „Blaugranę” poprowadził w 143 spotkaniach i punktował w nich ze średnią 2,07 „oczka” na mecz, co przyczyniło się do zdobycia mistrzostwa i Superpucharu Hiszpanii w sezonie 2023/2024.

Fabrizio Romano informuje, że Hiszpan zbiera informacje na temat Premier League i w każdej chwili byłby gotowy przejąć stery w Manchesterze United. Włoski dziennikarz zaznacza jednak, że w tej chwili nic się w sprawie zatrudnienia Hiszpana na Old Trafford nie dzieje.

Warto przypomnieć, że Xavi jest jednym z kandydatów do zastąpienia Laurenta Blanca na ławce saudyjskiego Al-Ittihad.