Z Borussii Dortmund do PSG?! Francuzi po pierwszych rozmowach z piłkarzem

Paris Saint-Germain bacznie przygląda się sytuacji Gregora Kobela z Borussii Dortmund – poinformowało „L'Équipe”.

Francuski klub nie może narzekać na obsadę bramki. Do tej pory absolutnym numerem jeden u Luisa Enrique pozostaje Gianluigi Donnarumma. W razie absencji Włocha na murawę zawsze może wkroczyć rezerwowy z bogatym doświadczeniem, Keylor Navas, lub 22-letni Arnau Tenas.

Co jakiś czas reprezentant Włoch mierzy się jednak ze sporą krytyką za proste błędy przy wpuszczanych golach. Spore natężenie nieprzychylnych komentarzy miało miejsce przede wszystkim pod koniec poprzedniego roku, gdy otrzymał niskie noty za występy z Newcastle United w Lidze Mistrzów oraz z AS Monaco w Ligue 1.

Dodatkowo już w 10. minucie spotkania z Le Havre wyleciał z boiska za poważny faul na przeciwniku, ale pomimo osłabienia zespół wygrał na wyjeździe 2:0.

Tak czy inaczej, zarząd wychodzi z założenia, że od następnej kampanii 25-latkowi przyda się solidny konkurent do mierzenia w coraz wyższy poziom.

Na radarze, według wspomnianego dziennika, pojawiła się sylwetka Gregora Kobela. Doszło już nawet do pierwszego kontaktu z przedstawicielami zawodnika.

Szwajcar od 2021 roku strzeże światła bramki w Borussii Dortmund. W międzyczasie nie brakowało doniesień o potencjalnej przeprowadzce do Bayernu Monachium jako przyszłościowego następcę Manuela Neuera.

Przez wszystkie lata spędzone na Signal Iduna Park rozegrał 104 spotkania, okraszonych 36 czystymi kontami. Choć wielokrotnie popisywał się swym kunsztem, z drugiej strony co jakiś czas doskwierają mu problemy z kontuzjami. Obecnie znajduje się poza kadrą Edina Terzicia.

Kontrakt 26-latka z obecnym pracodawcą wygasa dopiero w czerwcu 2028 roku.