Z FC Barcelony pod skrzydła José Mourinho?!

Ansu Fati nie ma co liczyć na powrót do łask w pierwszej drużynie FC Barcelony. Pomocną dłoń w kierunku gracza ofensywnej formacji wyciąga Fenerbahçe – donosi „Sport”.

Wicemistrzowie Turcji starają się wywalczyć dla siebie wypożyczenie skrzydłowego uznawanego niegdyś za ogromny talent ze szkółki FC Barcelony. Niestety, z jego perspektywy plany nie ułożyły się tak, jak powinny ze względu na trapiące go kontuzje.

Okazuje się, że piłkarz na przestrzeni ostatnich lat mocno zyskał w oczach José Mourinho. Portugalczyk zlecił władzom „Żółtych Kanarków”, aby zajęto się sprowadzeniem 21-latka do jego drużyny. Według katalońskiej gazety klub zainicjował już rozmowy z agentem 10-krotnego reprezentanta Hiszpanii.

Obu panów łączy ten sam przedstawiciel w postaci Jorge Mendesa. Punkt wspólny na starcie zwiększa prawdopodobieństwo zawiązania współpracy.

Popularne

Previous

Nico Williams powiedział „tak” nowemu klubowi?!

OFICJALNIE: Łukasz Gikiewicz ma nowy klub

A jednak! Lech Poznań szykuje jeszcze jeden transfer

Lukas Podolski znów to zrobił! Pomógł Górnikowi Zabrze pozyskać zawodnika

70 milionów euro. Pep Guardiola porozumiał się z celem transferowym FC Barcelony?!

Josué bardzo blisko transferu. Niespodziewany kierunek

João Félix zdecydowany na transfer. Powiedział „tak”

Gdzie się podział zawodnik Lecha Poznań? „Zniknął. Zero informacji, nic nie wiadomo”

Next

Fati przebiera jednak w większej liczbie opcji. Przede wszystkim starania o niego czyni Sevilla.

Poprzedni sezon wychowanek „Blaugrany” spędził w Brighton & Hove Albion. Tam miał odżyć pod wodzą bardzo rozwojowego trenera Roberto De Zerbiego, lecz ponownie nie doczekano się eksplozji talentu. Fati zakończył pobyt w ekipie z Premier League czterema trafieniami i asystą na przestrzeni 27 występów.

Aktualnie leczy kontuzję stopy, która ponownie hamuje jego rozwój, a zarazem szanse na zaistnienie w drużynie Hansiego Flicka.

Oferta Fenerbahçe byłaby o wiele bardziej atrakcyjna, gdyby zespół utrzymał się w walce o udział w fazie ligowej Ligi Mistrzów. Na osłodę pozostała mu rywalizacja w Lidze Europy.

W międzyczasie o zawodnika pytały też Wolverhampton Wanderers oraz Olympique Marsylia, ale wydaje się, że to Turcy są najbardziej nastawieni na spełnienie oczekiwań dotyczących wynagrodzenia.