Z Jagiellonii Białystok do Rakowa Częstochowa?! Widzieliby go na „dziesiątce”

2025-05-10 18:23:28; Aktualizacja: 50 minut temu
Z Jagiellonii Białystok do Rakowa Częstochowa?! Widzieliby go na „dziesiątce” Fot. Michal Kosc / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Mariusz Rajek [Przegląd Sportowy Onet]

Letni transfer na linii Jagiellonia Białystok - Raków Częstochowa? Mariusz Rajek z „Przeglądu Sportowego” uważa, że jeśli drugi z klubów podejmie ostateczną decyzję dotyczącą transferu, Lamine Diaby-Fadiga faktycznie może do niego trafić.

Lamine Diaby-Fadiga zasilił szeregi Jagiellonii Białystok ostatniego lata. Od tamtej pory strzelił trzy gole w Ekstraklasie, notując w niej 27 występów. Przełożyło się to jednak tylko na 854 minuty spędzone na murawie. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, zawodnik nie uzbierał ich wiele więcej.

Po Francuzie spodziewano się więcej i nie ma najlepszej prasy, natomiast nie można zapominać o tym, że niekwestionowaną gwiazdą linii ataku „Jagi” jest Afimico Pululu. Można przypuszczać, że gdyby 24-latek prezentował się bezdyskusyjnie lepiej od niego na treningach, pewnie dostawałby dłuższe szanse, ale tego typu sytuacje zwykle nie są jednoznaczne. Nie wiadomo, jak prezentowałby się Diaby-Fadiga, gdyby faktycznie mocniej na niego stawiano.

Przedstawiciele Rakowa Częstochowa spoglądali w jego kierunku już zimą i jak zasugerował niedawno Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, temat może powrócić latem.

Według Mariusza Rajka w szeregach lidera Ekstraklasy wierzą w umiejętności piłkarza i widzieliby go głównie na „dziesiątce”, czyli za typowym środkowym napastnikiem. Dziennikarz przedstawił sprawę następująco - jeśli szefostwo Rakowa podejmie ostateczną decyzję dotyczącą przeprowadzenia transferu, to kontrakt prawdopodobnie zostanie podpisany.

W sobotę piłkarze częstochowskiej ekipy zmierzą się z „Jagą”. Pierwszy gwizdek o 20:15.

***

Cenią go bardziej od Afimico Pululu. Jagiellonia Białystok może z nim jeszcze spróbować