Z nimi Marek Papszun walczy o posadę w Szachtarze Donieck

„Górnicy” z Doniecka po ostatnim meczach osunęli się dopiero na trzecią pozycję w tabeli Premier-lihy. To doprowadziło do roszady trenerskiej.

Patrick van Leeuwen został zwolniony, a jego miejsce zajął Darijo Srna, który pełni jednocześnie funkcję dyrektora sportowego. Jako że Chorwat doświadczenie ma zerowe, poszukiwany jest pełnoprawny następca Holendra.

Według Weszlo.com kandydatów jest trzech, a są to Rusłan Rotań, Igor Tudor i Marek Papszun.

Sylwetki Polaka nikomu nie trzeba przedstawiać. Wszak w poprzednim sezonie Raków Częstochowa wywalczył z nim tytuł mistrza Polski, a jeszcze niedawno rozważano go w roli selekcjonera biało-czerwonych.

Rotań rozpoczęcie przygody z posadą szkoleniowca poprzedził karierą piłkarską. Legenda nieistniejącego już FK Dnipro w 2015 roku jako kapitan poprowadziła swój zespół do wygrania Ligi Europy. Gracz środka pola reprezentował również Ukrainę 100 razy.

Jak na razie 41-latek zrobił zdecydowanie większą furorę jako zawodnik aniżeli trener. Niemniej jednak był on chwalony na krajowym podwórku za pracę z FK Ołeksandrija, ponieważ ostatnio jego notowania zmalały.

Zespół z nim w roli opiekun nie zaczął dobrze sezonu i po dziesięciu spotkaniach ma na swoim koncie dwa zwycięstwa, trzy remisy oraz aż pięć porażek.

Ciekawe CV zbudował za to Tudor. Ostatnio pełnił funkcję trenera klubu Ligue 1, Olympique’u Marsylia. Pracował również w Hellasie Verona, gdzie osiągał świetne wyniki, co zresztą zaprowadziło go do stanowiska we Francji. Jego nazwisko nadal figuruje wśród kandydatów na wypadek zwolnienia Rudiego Garcii z SSC Napoli.

Chorwat preferuje ofensywny futbol i cieszy się posłuchem szatni. Nad Sekwaną nie czuł się jednak zbyt komfortowo, dlatego postanowił zrezygnować.

Niezależnie od tego, kogo wybierze Szachtar Donieck, dla każdego z kandydatów będzie to atrakcyjny projekt. Wszak mówimy o uczestniku fazy grupowej Ligi Mistrzów, który ma łatwą ścieżkę awansów do europejskich pucharów.