Zabiegała o niego włoska czołówka. Teraz może trafić do klubu z niższej półki

2024-08-03 10:43:04; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Zabiegała o niego włoska czołówka. Teraz może trafić do klubu z niższej półki Fot. Raffaele Conti 88 / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Gianluca Di Marzio

Albert Guðmundsson z Genoi cieszył się nie tak dawno zainteresowaniem Juventusu, Milanu, Interu Mediolan czy Napoli. A teraz najbardziej na jego pozyskaniu zależy... Fiorentinie - donosi Gianluca Di Marzio.

Reprezentant Islandii ma za sobą bardzo udany sezon w beniaminku włoskiej elity. Wpłynęło to momentalnie na pojawienie się zainteresowania nim ze strony drużyn z czołówki Serie A.

Genoa zwietrzyła w tej sytuacji szansę na spory zarobek i oczekiwała za swoje asa propozycji rzędu 30-35 milionów euro. Żadna z uznanych marek z Półwyspu Apenińskiego nie była skłonna sprostać tym oczekiwaniom i w finalnym rozrachunku skupiła się na innych kandydatach.

W efekcie szum wokół Alberta Guðmundssona wygasł i teraz „Rossoblu” nie mają już co liczyć na uzyskanie oczekiwanych przez siebie środków. Mimo to wciąż mogą zakończył współpracę z autorem 14 trafień w 35 meczach Serie A w ubiegłym sezonie.

Wskazuje na to Gianluca Di Marzio, uważając, że teraz najmocniej o względy Islandczyka zabiega Fiorentina.

Pierwsza wystosowana przez nią oferta opiewa na pięć milionów euro za roczne wypożyczenie 27-letniego zawodnika z zawartym opcją wykupu za 20 milionów euro, która stałaby się obowiązkowa po spełnieniu określonych warunków.

Genoa analizuje obecnie otrzymaną propozycję i utrzymuje dialog z „Violą”.