Zagrał ponad 50 meczów u Macieja Skorży, teraz trafił do Belgii [OFICJALNIE]

26-letni Atsuki Ito, były podopieczny Macieja Skorży, został zawodnikiem belgijskiego KAA Gent.

Atsuki Ito urodził się w Urawie. Swoją karierę piłkarską również w znacznej mierze związał z tym miastem, ponieważ jest wychowankiem klubu z tego miasta - Urawa Red Diamonds. Tam też spędził większość czasu profesjonalnej gry w piłkę, ponieważ był tam w zasadzie całą karierę, jedynie w latach 2017-2020 występował w Ryutsu Keizai University.

Linia czasu zbiegła się w taki sposób, że w pewnym momencie swojej przygody z piłką jego trenerem został Maciej Skorża. U Polaka środkowy pomocnik był integralną częścią zespołu - radomianin korzystał z niego 51 razy. 

26-latek w ostatnich sezonach prezentował się w tak dobry sposób, że zwrócił na siebie uwagę wielu europejskich klubów. Trwający sezon to dla niego 34 mecze z zanotowanymi sześcioma bramkami i czterema asystami.

Popularne

Previous

Lukas Podolski z pomocną dłonią dla mistrza świata. „Zaproponował” mu dołączenie do Górnika Zabrze

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Upadł transfer Rakowa Częstochowa

Next

Od końcówki czerwca zawodnik nosił nawet na swym ramieniu opaskę kapitańską. Dla Urawy zagrał łącznie 173 razy i tego dorobku na razie nie poprawi.

Po reprezentanta Japonii zgłosił się bowiem belgijski KAA Gent. Klub zapłacił za niego dwa miliony euro, a Japończyk podpisał z nim czteroletni kontrakt.

W kadrze narodowej zadebiutował w 2023 roku, zagrał trzy razy i zdobył bramkę. 

W trwającym oknie transferowym do klubu z Gandawy trafili jeszcze Mathias Delorge, Max Dean oraz Andri Gudjohnsen.