Zakończy karierę w Radomiaku Radom? „To byłaby przyjemność”

2025-10-27 09:29:16; Aktualizacja: 3 godziny temu
Zakończy karierę w Radomiaku Radom? „To byłaby przyjemność” Fot. IMAGO/PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Podczas letniego okna transferowego do Radomiaka Radom powrócił Maurides. Napastnik w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” przyznał, że nie wyklucza zakończenia swojej kariery w klubie z województwa mazowieckiego.

Radomiak Radom w trakcie letniego okna transferowego był skupiony między innymi na pozyskaniu nowego zawodnika na pozycję napastnika. Odeszli Renat Dadaşov, Perotti i zimą Leonardo Rocha.

W lipcu stało się jasne, że działacze ze Struga podjęli decyzję o dokonaniu niespodziewanego powrotu z udziałem świetnie znanego w klubie Mauridesa.

Brazylijczyk występował w radomskim zespole w latach 2021-2023, natomiast latem po zaliczonym wypożyczeniu w Debreczynie i w obliczu braku miejsca w szeregach St. Pauli skorzystał z oferty nadesłanej przez swój były klub i powrócił do Ekstraklasy.

Maurides w Radomiu czuje się bardzo dobrze, co przyznał osobiście w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”. Napastnik miał na stole kilka innych ofert, lecz ostatecznie postawił właśnie na propozycję przesłaną przez Radomiaka.

- Na Węgrzech miałem dobry czas i pewne oferty były, ale wolałem wrócić do Radomia. Uwielbiam tu być, kocham Radomiaka i naszych kibiców. Ostatnio powiedziałem żonie, że po karierze chciałbym zamieszkać w Radomiu. Wściekła się, powiedziała, że to jest za małe miasto. (śmiech) Odparłem jednak, że uwielbiam to miejsce i cieszę się, że wróciłem. Ona też je lubi. Jest tu spokojnie. Znam wiele osób, kibiców, dzięki którym w Radomiu czuję się jak w domu. To dla mnie coś wyjątkowego - przyznał Maurides.

31-latek został również zapytany o to, czy rozważyłby zakończenie swojej kariery w koszulce Radomiaka i jak się okazało, taki scenariusz jego zdaniem jest możliwy.

Maurides nie wyklucza, że mimo odwiedzenia wielu krajów świata to właśnie w Polsce rozegra swoje ostatnie spotkanie jako profesjonalny piłkarz.

- To byłaby przyjemność. Zobaczymy, co się stanie. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy - podsumował.

Brazylijski atakujący od momentu letniego powrotu zanotował dla Radomiaka cztery trafienia oraz dwa ostatnie podania w trzynastu występach.

Cała rozmowa z Mauridesem jest dostępna tutaj.