Zamienił Wisłę Kraków na Legię Warszawa. „Dla mnie decyzja była prosta”

Legia Warszawa latem 2023 roku skrzętnie wykorzystała wygasający kontrakt Wojciecha Urbańskiego i przejęła go z rąk Wisły Kraków. Utalentowany pomocnik w rozmowie z portalem Legionisci.com opowiedział o kulisach swojej przeprowadzki do stolicy kraju.

Wojciech Urbański przez kilka lat szkolił się w strukturach Wisły Kraków, wzbudzając jednocześnie spore zainteresowanie innych drużyn z kraju, w tym między innymi Legii Warszawa.

Stołeczna drużyna bacznie obserwowała go przez dłuższy czas, a gdy tylko na horyzoncie pojawiła się okazja, by przejąć utalentowanego zawodnika z rąk krakowskiego zespołu, postanowiła to wykorzystać.

20-latek przeprowadzkę do Legii zanotował latem 2023 roku, kiedy to umowa łącząca go z Wisłą wygasła. Ofensywny pomocnik na ten moment może być w pełni zadowolony z tej decyzji, ponieważ w zespole dowodzonym przez trenera Gonçalo Feio odgrywa istotną rolę.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Urbański w rundzie jesiennej dla pierwszej drużyny zaliczył trzynaście występów, a w nich zanotował dwa gole oraz asystę. Debiutu dostąpił jeszcze za kadencji Kosty Runjaicia, lecz u Portugalczyka gra zdecydowanie częściej. W pewnym momencie udało mu się nawet wygryźć ze składu doświadczonego Luquinhasa.

Piłkarz w rozmowie z portalem Legionisci.com opowiedział o swoim transferze z Wisły i przyznał, że był wówczas pewny swojej decyzji.

- Przez te lata gry w Krakowie Legia cały czas o mnie pamiętała i zgłosiła się, gdy kończyła się moja umowa z Wisłą. Dla mnie decyzja była prosta. Byłem gotowy na opuszczenie domu - powiedział.

Co z opinią kibiców? Urbański oznajmił, że nie do końca się nią przejmował.

- Pewnie w internecie coś takiego się pojawiało, ale nie skupiałem się na tym. Wiele zawdzięczam ludziom z Wisły, bardzo mi pomogli w rozwoju jako piłkarz i jako człowiek. Teraz jednak jestem w Legii i na tym chcę się skupić. Chcę tu zrobić wszystko, co najlepsze. Koledzy mi opowiadali, że w Krakowie zdarzały się różne sytuacje, że w drodze na trening pojawiali się kibice Cracovii i trzeba było uciekać, ale mnie nic takiego nie spotkało - podsumował.

Urbański jest związany z Legią kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2026 roku.

Cała rozmowa z Wojciechem Urbańskim jest dostępna tutaj.