Zamieszanie w sprawie Jude'a Bellinghama. Dlatego Liverpool wypisuje się z wyścigu o pomocnika

Liverpool prawdopodobnie nie pozyska Jude'a Bellinghama. Anglicy stwierdzili, że pozyskanie środkowego pomocnika przekracza ich możliwości finansowe - twierdzi Paul Joyce.

We wtorkowe popołudnie pojawiły się wieści o pierwszej ofercie, którą za Jude'a Bellinghama miał złożyć Liverpool. Obwieścił je światu Jan Aage Fjørtoft.

Wydaje się jednak, że pomimo tych informacji 19-latek raczej nie wyląduje na Anfield. Takiego zdania jest Paul Joyce, bo według jego ustaleń, „The Reds” raczej nie sprowadzą latem zawodnika Borussii Dortmund.

Nie jest tajemnicą, że ten od dłuższego czasu pozostawał w kręgu zainteresowań przedstawiciela Premier League, ale okazał się po prostu zbyt drogi. Niemcy oczekują bowiem za niego aż 120 milionów funtów.

Popularne

Previous

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Do tego klubu Ángel Rodado pasowałby „bardzo mocno”. Nie Lech Poznań, nie Raków Częstochowa

Były selekcjoner przejmie Śląsk Wrocław?!

Next

Liverpool natomiast planuje latem dużą przebudową, a Jürgen Klopp ma ograniczone środki i nie chce spożytkować wszystkich wyłącznie na jedno nazwisko.

Wkrótce zatem powstania lista opcji do środka pola i na Anfield prawdopodobnie wybiorą wariant ekonomiczny.

Nie zmienia to faktu, że Jude Bellingham nadal może zmienić barwy. W grze o jego usługi są bowiem nadal Real Madryt, PSG oraz Manchester City.

19-latek w tym sezonie zanotował 37 meczów, a jego dorobek to dziesięć goli oraz siedem asyst.

Umowę ma ważną z obecnym zespołem do 30 czerwca 2025 roku.