Zamieszanie z Superpucharem Turcji w Arabii Saudyjskiej. Gospodarze mieli nie wyrazić na to zgody

2023-12-29 16:19:47; Aktualizacja: 10 miesięcy temu
Zamieszanie z Superpucharem Turcji w Arabii Saudyjskiej. Gospodarze mieli nie wyrazić na to zgody Fot. ANP/SIPA USA/PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: BBC Turkce | Yağız Sabuncuoğlu

W piątkowy wieczór Galatasaray i Fenerbahçe zmierzą się w meczu o Superpuchar Turcji, który zostanie rozegrany w Rijadzie. Wokół spotkania powstało zamieszanie.

Galatasaray jest mistrzem Turcji z poprzedniego sezonu. Fenerbahçe sięgnęło z kolei po krajowy puchar. Obecnie z dorobkiem 44 punktów zespoły przewodzą tabeli swojej ekstraklasy. Ich niedzielne starcie ligowe zakończyło się bezbramkowym remisem. W piątek zmierzą się ponownie, tym razem w ramach rodzimego superpucharu. Mecz odbędzie się w Rijadzie.

Przed nim doszło do sporego zamieszania. Media znad Bosforu zaczęły bowiem kolportować informację, że saudyjskie władze nie wyraziły zgody na odegranie tureckiego hymnu. Pracujący w dziale Galatasaray Murat Bereket miał stwierdzić, że w takim przypadku zespół nie wyjdzie na boisko.

Turecka federacja piłkarska już to jednak wyjaśniła. W opublikowanym komunikacie można przeczytać, że spotkanie poprzedzi pojawienie się flag, a także odegranie hymnu narodowego. Mecz łączy się z obchodami 100. rocznicy powstania Republiki Tureckiej.

Do doprecyzowania pozostała inna sprawa. Chodzi o transparenty z podobizną Mustafy Kemala Atatürka, a więc pierwszego prezydenta republiki, a także z hasłami, które przygotowały kluby. „Pokój w domu, pokój na świecie” oraz „Jak szczęśliwy jest ten, kto mówi, że jest Turkiem” - brzmią one.

Jak czytamy, Saudyjczycy na nie nie zezwolili i w tym przypadku dementi na razie nie ma.

Yağız Sabuncuoğlu podaje, że trwają rozmowy na ten temat między saudyjskimi władzami, tureckim związkiem piłkarskim oraz oboma klubami.

Planowo mecz ma rozpocząć się o 18:45. W barwach „Fener” na murawie można spodziewać się Sebastiana Szymańskiego.