Zaoferowali... 0,5 miliona funtów za Trenta Alexandra-Arnolda. Dojdzie jeszcze do rozmów

Trent Alexander-Arnold opuści niebawem Liverpool i wszystko wskazuje na to, że dołączy do Realu Madryt. Zagadką pozostaje, jednak kiedy dojdzie do transferu. „Królewscy” chcą skorzystać z usług Anglika już na Klubowych Mistrzostwach Świata. Za zwolnienie z ostatnich dni kontraktu oferują klubowi z Anfield... pół miliona funtów - donosi Theathletic.com.

Ponad dwadzieścia lat i na tym koniec. Trent Alexander-Arnold po rozegraniu ponad 350 spotkań w barwach Liverpoolu zdecydował się odejść. Jak sam zaznaczył w komunikacie, odrzucił ofertę przedłużenia kontraktu, gdyż chciał „wyjść ze strefy komfortu i posunąć się do przodu zarówno zawodowo, jak i osobiście”.

Zgodnie z obowiązującą umową do rozstania dojdzie oficjalnie 30 czerwca. Moment pożegnania może jednak nastąpić znacznie szybciej.

Na ten moment władze Liverpoolu stoją stanowczo przy swoim: 26-latek odejdzie z dniem wygaśnięcia kontraktu. Takie rozwiązanie nie do końca odpowiada Realowi Madryt.

Popularne

Previous

Legia Warszawa reaguje. To będzie jej nowy bramkarz w przyszłym sezonie?!

Po 20-letniej zgodzie nie ma już śladu. Kibic Pogoni Szczecin trafił do szpitala

Benjamin Källman nie przyjął oferty

15 milionów złotych dla Górnika Zabrze! Efekt Lukasa Podolskiego

Grzegorz Krychowiak odrzucił ofertę transferu! „Moja żona do tej pory ma do mnie pretensje”

Odmówił Cracovii, wybrał Raków Częstochowa. Głośny powrót do Ekstraklasy

Chcą transferu. Napastnik Legii Warszawa rozchwytywany, już nawiązali kontakt

Wieczysta Kraków wybrała nowego trenera. Wielkie zaskoczenie

Next

„Królewscy”, którzy uzgodnili z Alexandrem-Arnoldem całkowicie warunki współpracy, chcą, by wystąpił on w śnieżnobiałym trykocie już podczas Klubowych Mistrzostw Świata. Turniej rozgrywany na terenie Stanów Zjednoczonych rozpocznie się 15 czerwca. 

Real obmyślał sprawę i za pozostałe dwa tygodnie zaoferował władzom „The Reds” pół miliona funtów - niecałe 590 tysięcy euro. Co ciekawe, druga strona nie odpowiedziała stanowczym „nie”.

Liverpool jest w stanie przyspieszyć rozstanie, ale musi dostać lepszą ofertę. Wspomniana kwota jest niezadowalająca, o czym poinformował Ben Jacobs. Obydwa zespoły usiądą jeszcze do rozmów.