Zapowiedź 3. kolejki Ligi Argentyńskiej

W trzeciej kolejce będziemy świadkami dwóch niezwykle ciekawie zapowiadających się spotkań.<br><br><br><br><b>23 lutego</b><br><br>Estudiantes - Colon<br><br>Na stadionie Luisa Jorge'a Hirschiego odbędzie się (...)

W trzeciej kolejce będziemy świadkami dwóch niezwykle ciekawie zapowiadających się spotkań.



23 lutego

Estudiantes - Colon

Na stadionie Luisa Jorge'a Hirschiego odbędzie się spotkanie mistrza Sezonu Otwarcia ze słabeuszem poprzedniego sezonu. Colon jednak nadspodziewanie dobrze poczyna sobie w lidze (zwycięstwo nad Independiente i remis z San Lorenzo) tak samo jak Estudiantes (zwycięstwo nad Quilmes i niespodziewany remis z Gimnasią de Jujuy). Siłą Colonu jest fenomenalny Emanuel Centurion, niegdyś świetnie zapowiadający się piłkarz, dziś próbujący wrócić do swojej dawnej formy. Estudiantes pod wodzą utalentowanego trenera Simeone ma jednak większe ambicje, którym jest ponowne wywalczenie tytułu mistrzowskiego.

Mój typ: 1x



Nueva Chicago - Arsenal de Sarandi

Na stadionie w Mataderos dojdzie do pojedynku dwóch dosyć przeciętnych ekip. Nueva będzie musiała radzić sobie bez Cristiana Pellerano, który się przeniósł do Racing Clubu a następców jego nie widać. Arsenal natomiast był wielką niespodzianką poprzednigo sezonu (5 miejsce).

Mój typ: 2



24 lutego

Rosario Central -Banfield

Tym razem mecz odbędzie się na słynnej El Gigante de Arroyito, gdzie gospodarze zmierzą się z popularnymi El Taladro (czyli wiertłami). Faworytem są podopieczni Nestora Gorosito, którzy potrafili zremisowac z Boca Juniors 1-1 ale nadal nie może korzystać z usług Roberto Acuny, który jeszcze nie może wyleczyć do końca swojego urazu (kłopoty z łydką). Banfield natomiast nie ma już tak świetnej ekipy jak kiedyś (Palacio, Bilos, Palletta i Datolo).

Mój typ: 1x



Independiente - Boca Juniors

Oto jeden z dwóch hitów tej kolejki, który odbędzie się na Libertadores Arena (niegdyś nazywana Doble Viserą). Popularni Los Diablos Rojos w tym sezonie przeżywają wyraźny kryzys formy, który utrzymuje się z poprzedniego sezonu (haniebna porażka z Colonem 1-3 i bezbramkowy remis z Belgrano). Faworytem tego pojedynku są podopieczni Miguela Angela Russo, którzy nie zamierzają odpuścić ale zniszczyć rywala. Szczególnie ciekawi są wszyscy postawy Riquelme, który dosyć przeciętnie (to wina dosyć słabego zgrania z resztą drużyny) zagrał z Rosario. W Torneo Apertura piłkarze Los Xeneizes wygrali 1-0 po golu Matiasa Silvestra, który w tym spotkaniu nie zagra (powodem jest kontuzja, która może spowodować pauzę do końca sezonu).

Mój typ: 1



Velez - Argentinos

Argentinos Juniors przyjeżdża na Estadio Jose Amalfitani po trzy punkty. Jednak podopieczni La Volpe są niespodziewanie w dobrej formie (dobre występy w lidze jak i w Copa Libertadores). Trener El Fortin mając do dyspozycji takie asy jak Castroman, Zarate czy nawet... piłkarza rodem z Meksyku Mendeza (który o dziwo gra dobrze, a przybył do Argentyny tylko dlatego, że lubi... La Volpe) nie sposób przegrać.

Mój typ: 1



25 lutego

Gimnasia LP - Gimnasia Jujuy

Tym razem na Stadionie im. Juana Carlosa Zerrillo dojdzie do pojedynku dwóch mimo wszystko słabych ekip. "Bez Cabrery życie jest trudne" - takie słowa niektórych piłkarzy obrazują sytuację drużyny Los Triperos w tym sezonie, bo bez niego drużyna nie jest w stanie wygrać (jakim cudem zremisowali z Quilmes 2-2 mimo prowadzenia 2-0 to trudno zrozumieć) żadnego meczu. Jednak i rywale też nie mają co powiedzieć o swojej formie. Więc szykuje się mecz gdzie stawką będą 6 a nie trzy punkty bo sytuacja obu klubów jest dramatyczna (mimo iż to początek sezonu ale Gimnasia LP ma tylko 1 punkt tak samo jak drużyna z Jujuy).

Mój typ: x



Lanus - Newell's

Pojedynek na Estadio Lanus zapowiada się ciekawie. Lanus, który miał pecha z River (porażka w ostatniej minucie) chce zdobyć kolejne punkty a tym razem ofiarą może być Newell'si, którzy jako pierwsi stracili trenera (Nery Pumpido, słynny bramkarz, złoty medalista MŚ z 1986 roku). Czy tym razem Lanus wygra po raz kolejny (w 2 koljece ograli Banfield) czy może Los Leprosos się przełamią i zdobędą swoje pierwsze punkty.

Mój typ: 1x



Godoy Cruz - Quilmes

Na obiekcie Feliciiano Gambarte odbędzie się mecz słabeuszy. Godoy jednak w dosyć skandalicznych okolicznościach pokonuje Argentinos, gdy Quilmes nie daje rady Estudiantesowi ale zdobywa bezcenny punkt w meczu z Gimnasią La Plata. Faworyta trduno wskazać, gdyż obie ekipy są najbardziej nieobliczalne w całej lidze.

Mój typ: x2



River Plate - Racing Club

Oto hit numer 2 w tej kolejce. Pojedynek trenerów, którzy dla jednego klubu byli gotowi zrobić wszystko (Passarella i Merlo byli graczami River Plate). Mecz odbędzie się na stadionie Velezu, gdyż po skandalu z 1 kolejki Estadio Monumental został zamknięty na 5 spotkań. Faworytem są jednak Los Millonarios, którzy prezentują się lepiej (River wygrał 2 spotkania, gdy Racing 2 zremisował). Czy tym razem moc Passarelli podziała ponownie na graczy River, czy może zostaną polani musztardą trenera Merlo (dla ciekawości Musztarda to jest przydomek.... trenera Racingu).

Mój typ: 1



San Lorenzo - Belgrano

I na koniec pojedynek na Pedro Bidegain Stadium gdzie gospodarze podejmą przeciętną drużynę z Cordoby. San Lorenzo pod wodzą Ramona Diaza (notabene też słynnej postaci River Plate) jak dotąd nie zawodzi. Popularny El Ciclon był skuteczny na Gimnasię de Jujuy, lecz na Los Saballeros (czyli Colonu, słowo tłumaczy się na rybaków ale w rzeczywistości to określenie mieszkańców żyjących blisko wody) już nie. Czy tym razem Cyklon okarze się zbyt mocny dla Los Piratas (czyli Piratów z Cordoby) i będą musieli zawrócić do swojego portu w Cordobie, przekonamy się w niedzielę.

Mój typ: 1



Dodam jeszcze od siebie, że liga argentyńska jest dosyć niełatwa do obstawiania u buków. Powodem są głównie sensacyjne czasem wyniki poszczególnych konfrontacji, które zdarzają się bardzo często.