Zawodnik City mógł trafić do Lecha
2015-02-18 19:53:58; Aktualizacja: 9 lat temuBismark Adjei-Boateng, pomocnik Manchesteru City, który obecnie przebywa na wypożyczeniu do norweskiego Strømsgodset IF, mógł zostać zimą piłkarzem Lecha Poznań.
W rozmowie z norweskimi mediami 20-letni Ghańczyk przyznał, że rozważałzimą przenosiny do „Kolejorza” lub Celtiku Glasgow. Do żadnej transakcji jednaknie doszło, ponieważ w czasie testów w Szkocji zawodnik doznał kontuzjipachwiny i uznał, że nie będzie zmieniał środowiska, nie będąc w pełni zdrów.Leczenie urazu zajęło mu aż dziewięć tygodni, więc sam Adjei-Boateng przyznał,że podjął odpowiednią decyzję, zostając w Norwegii.
Nie jest jednak wykluczone, że po tym, jak młody zawodnik odbuduje się w Strømsgodset ,będzie chciał przenieść się do większego klubu i temat Lecha wróci latem,szczególnie że w czerwcu wygasa jego kontrakt z Manchesterem City. Przeszkodą wtransferze może okazać się jednak fakt, że poznaniacy w międzyczasiezakontraktowali już innego środkowego pomocnika, Arnauda Djouma, który podpisał kontrakt co prawda jedynie na pół roku, ale w przypadku, gdy się sprawdzi,zostanie w drużynie wicemistrzów Polski na dłużej. Popularne
Bismark Adjei-Boateng, znany również jako Nana, trafił do „Citizens” w2011 roku z ghańskiej Right to Dream Academy, ale już rok później wypożyczonogo do Strømsgodset, gdzie spędził ostatnie trzy sezony. W sumie w barwach „Godset”uzbierał 36 występów ligowych, w których strzelił dziewięć goli. W 2013 rokuzdobył z tym klubem mistrzostwo Norwegii, będąc jednym z kluczowych piłkarzy pierwszegoskładu.