Zawodnik FC Barcelony reaguje na skandaliczne wydarzenia z meczu. „Szkoda, że ​​takie rzeczy dzieją się nadal w 2025 roku”

2025-01-19 07:57:42; Aktualizacja: 3 godziny temu
Zawodnik FC Barcelony reaguje na skandaliczne wydarzenia z meczu. „Szkoda, że ​​takie rzeczy dzieją się nadal w 2025 roku” Fot. FC Barcelona
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Alejandro Balde [Instagram] | FC Barcelona

FC Barcelona nie zdołała pokonać w 20. kolejce LaLigi Getafe. Po ostatnim gwizdku zrobiło się głośno o zachowaniu kibiców gospodarzy, którzy posłali w stronę Alejandro Balde rasistowskie obelgi. 21-letni defensor opublikował po wszystkim komunikat.

FC Barcelona nie miała udanego dnia. W wyjazdowym starciu z Getafe zaledwie zremisowała, tracąc ponownie punkty w lidze. Sobotnia rywalizacja rozpoczęła się dla niej bardzo udanie, gdyż już w 9. minucie do siatki trafił Jules Koundé. 

Mimo znacznie mniejszego posiadania piłki gospodarze potrafili stworzyć zagrożenie. Na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy wyrównali za sprawą gola Mauro Arambarriego. Więcej bramek na Coliseum Alfonso Pérez nie padło. Doszło natomiast do zdarzenia, które nie powinno mieć miejsca.

Już po ostatnim gwizdku Alejandro Balde zdradził przed kamerami, że część kibiców skierowała w jego stronę rasistowskie wyzwiska. Musiał interweniować u sędziego, który opanował całą sytuację.

- Wiedzieliśmy, na jaki stadion przyjeżdżamy, wiedzieliśmy, że to wymagający przeciwnik i miejsce. Muszę powiedzieć, że od części kibiców usłyszałem rasistowskie obelgi. To nie powinno się nadal zdarzać. To było w pierwszej połowie. Ostrzegłem arbitra, a on aktywował protokół. Po zmianie stron już tego nie było - powiedział boczny defensor „Dumy Katalonii”.

Na tym nie koniec. Po pewnym czasie 21-latek opublikował w mediach społecznościowych komunikat.

„Rasizm nie ma miejsca w piłce nożnej ani w życiu. Musimy nadal walczyć, aby zapewnić, że te akty znikną. Szkoda, że ​​takie rzeczy dzieją się nadal w 2025 roku” - napisał na Instagramie. 

Problemy rasizmu na boiskach LaLigi jest duży. Kilkukrotnie było głośno o przyśpiewkach i obelgach skierowanych w stronę gwiazdora Realu Madryt Viníciusa Júniora. Oczywiście, zjawisko to jest znacznie szersze i dotyka wielu zawodników.