Zawodnik Legii Warszawa rozczarowany. „Ma muchy w nosie. Bardzo chciał odejść”

2025-09-24 11:22:42; Aktualizacja: 3 godziny temu
Zawodnik Legii Warszawa rozczarowany. „Ma muchy w nosie. Bardzo chciał odejść” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Kanał Sportowy

W szeregach Legii Warszawa od dłuższego czasu znacznie gorzej prezentuje się Rúben Vinagre. Jak przekazał Dominik Piechota z Kanału Sportowego, portugalski wahadłowy ma pretensje o to, że nie mógł odejść do Olympique'u Lyon.

Rúben Vinagre uchodził za jednego z najlepszych zawodników w całej Ekstraklasie. Po wypożyczeniu ze Sportingu prezentował się w barwach Legii bardzo dobrze. Warszawski klub nie miał więc oporów, by wyłożyć za niego grubo ponad dwa miliony euro. 

Od dłuższego czasu portugalski wahadłowy, delikatnie mówiąc, nie imponuje jednak formą. 

„Ruben Vinagre w defensywie jest ostatnio sabotażystą. Strata goni stratę, a część z nich mogła kosztować nas stratę bramki, gdyby rywal był mocniejszy. Na dodatek sprokurował rzut karny, którego nie wiedzieć czemu nie gwizdnął Marciniak. W obecnej formie nie zasługuje na grę” - narzekali kibice po starciu z Radomiakiem Radom. 

Latem nie brakowało wiele, by Vinagre opuścił Łazienkowską. Pięć milionów euro oferował za niego Olympique Lyon. Plan zakładał, że na Groupama Stadium zastąpi Nicolása Tagliafico.

Ostatecznie argentyński defensor wrócił niespodziewanie do Lyonu, blokując tym samym duży transfer z Ekstraklasy.

Jak zapewnia Dominik Piechota, 26-latek nie zapomniał o upadłym ruchu. 

- Dotarły do mnie informacje, że muchy w nosie ma Ruben Vinagre. Bardzo mocno chciał tego lata odejść i był napalony na opcję Lyonu, gdzie miał ponoć pójść za Nicolasa Tagliafico - padło w Kanale Sportowym. 

Vinagre zanotował w trwających rozgrywkach jedenaście występów i asystę.