Zero tolerancji dla jazdy po alkoholu. Ademilson wyrzucony z Gamby

Gamba Osaka poinformowała o rozwiązaniu umowy z Ademilsonem w trybie natychmiastowym. To konsekwencje czynu, którego gracz dopuścił się w październiku.

Kilka miesięcy temu, w niedzielny poranek, środkowy napastnik, zgodnie z harmonogramem, pojawił się na porannej sesji treningowej. Według sztabu szkoleniowego nie odbiegał poziomem od reszty zawodników zgromadzonych na boisku.

Zaniepokojenie u trenera wzbudziło dopiero pojawienie się w siedzibie klubu funkcjonariuszy policji, którzy chcieli porozmawiać z Brazylijczykiem. Jak się okazało, jeszcze przed ćwiczeniami gracz uderzył w inny samochód, po czym przyjechał do środka treningowego.

Podczas czterogodzinnego przesłuchania 26-latek utrzymywał, że był nieświadomy całego zajścia. Policja postanowiła przebadać go na obecność alkoholu we krwi, a wynik przekraczał dopuszczalną wartość dla kierowców.

Ostatecznie Gamba Osaka postanowiła zawiesić atakującego aż do czasu wyjaśnienia całej sprawy. Już wtedy zaznaczono, że kara zostanie wymierzono po zakończeniu dochodzenia przez służby mundurowe. Dzisiaj nadszedł ten dzień.

Przedstawiciel japońskiej ekstraklasy zwołał zebranie zarządu i w trybie natychmiastowym rozwiązał kontrakt z Ademilsonem. Ta decyzja została uargumentowana niewłaściwym zachowaniem piłkarza, przez które został naruszony wizerunek klubu.

„Jako klub traktujemy ten incydent poważnie i we współpracy z policją podejmujemy działania mające na celu zapobieganie ich ponownemu wystąpieniu, takie jak organizowanie spotkań na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego i ponowne uczestnictwo w e-learningu prowadzonym przez J League. Będziemy teraz dążyć do uzyskania pełnej zgodności w całym klubie i starać się odbudować zaufanie” – oznajmił Tadashi Ono, prezes klubu.

Brazylijczyk w Gambie Oska przebywał od stycznia 2016 roku, najpierw na wypożyczeniu, a następnie jako pełnoprawny gracz za sprawą transferu definitywnego wartego około trzy miliony euro. W tym czasie rozegrał 157 spotkań i strzelił 42 gole, co daje mu 13 miejsce w historycznym rankingu strzelców.

Jeśli chodzi o reakcję władz na czyn popełniony przez Ademilsona, w japońskim futbolu to nie pierwszyzna. 19 października Albirex Niigata z powodu jazdy pod wpływem alkoholu wypowiedział kontrakty Pedro Manziemu oraz Fábio.