Jak informuje "El Chiringuito", zatrudnienie Francuza wywarło na pomocniku wielkie wrażenie i sprawiło, że okazał on wielką wdzięczność wobec władz Realu Madryt za zwolnienie Rafy Beniteza.
Hiszpański dziennikarz Pipi Estrada przytoczył sytuację, według której Isco powiedział swojemu dawnemu koledze z Malagi, że powołanie Zidane'a na stanowisko "odmieniło jego życie" i otworzyło drzwi na EURO 2016. Padło też stwierdzenie "gdyby do klubu przyszedł kolejny Benitez, we Francji byłbym co najwyżej na ulicy".