Zimą był łączony z Legią Warszawa. OFICJALNIE: Napastnik zagra na zapleczu Premier League
2025-07-25 11:52:10; Aktualizacja: 19 godzin temu
Legia Warszawa w trakcie zimowego okienka rozglądała się za nowym napastnikiem. Na jej celowniku znalazł się wówczas Róbert Boženík, ale do transferu nie doszło. Teraz Słowak wzmocnił szeregi Stoke City.
Zimą warszawski klub rozpoczął intensywne poszukiwania wzmocnień w linii ataku, skupiając się przede wszystkim na pozyskaniu skutecznego napastnika, który zapewni regularne trafienia.
Ostatecznie na Łazienkowską trafił Iłła Szkuryn, choć wcześniej w kontekście przeprowadzki do stolicy Polski wymieniano także kilku innych zawodników, w tym Róberta Boženíka.
Spośród szeregu ofert autor siedmiu goli dla reprezentacji Słowacji planował obrać kierunek na Skandynawię, a dokładniej miał przenieść się do szwedzkiego AIK-u. Wszystko wskazywało na to, że transfer dojdzie do skutku, lecz przyszły pracodawca zawodnika zrezygnował z nawiązania współpracy po tym, jak piłkarz nie przeszedł testów medycznych.Popularne
Kilka tygodni później 25-latek był natomiast o krok od zasilenia amerykańskiego Real Salt Lake City, ale w tym przypadku Boavista na ostatniej prostej zmieniła warunki ewentualnej operacji, w związku z czym przedstawiciel Major League Soccer odstąpił od dalszych negocjacji.
Boženík mógł zatem mówić o dużym pechu. Niemniej tego lata wreszcie udało mu się sfinalizować wyczekiwaną przeprowadzkę.
Po figurującego na rynku wolnych zawodników Słowaka, który po zakończeniu minionego sezonu rozwiązał swój kontrakt z portugalskim zespołem, sięgnęło Stoke City. Napastnik podpisał trzyletnią umowę.
- Roberta śledziliśmy od dłuższego czasu. To napastnik, który nie boi się ciężkiej pracy, zawsze gra dla zespołu, a do tego ma doświadczenie na międzynarodowym poziomie i umiejętności, które mogą zrobić różnicę na boisku. Cieszymy się, że szybko i skutecznie zamknęliśmy temat jego transferu, mimo że miał ofertę z kilku topowych lig - powiedział dyrektor sportowy, Jonathan Walters.
Stoke City uplasowało się na 18. miejscu w tabeli Championship za ubiegły sezon.