Zinédine Zidane wraca na ławkę trenerską. Ma przejąc giganta od nowego sezonu

W minionych tygodniach pojawiło się w mediach wiele spekulacji o możliwym porzuceniu francuskiego klubu przez Mauricio Pochettino na rzecz powrotu do Premier League, gdzie miałby zostać docelowym następcą zwolnionego Ole Gunnara Solskjæra w Manchesterze United.

Ostatecznie „Czerwone Diabły” nie zdecydowały się na podjęcie próby pozyskania Argentyńczyka i postawiły na tymczasowe rozwiązanie swoich problemów w postaci zatrudnienia Ralfa Rangnicka, mimo że ekipa z Parc des Princes nie zamykała się rzekomo na rozstanie ze swoim trenerem w trakcie rozgrywek, bo przymierzała się do zakontraktowania Zinédine'a Zidane'a.

Temat sprowadzenia 49-latka w miejsce Pochettino pozostaje jednak wciąż aktualny, ponieważ w kuluarach mówi się, że ten pozostaje jednym z głównych faworytów do przejęcia sterów nad drużyną z OId Trafford przed startem nowego sezonu.

Daniel Roli, który jako jeden z pierwszych poinformował o transferze Leo Messiego, przyznał nawet w programie „After Foot” w RMC Sport, że taka operacja jest wielce prawdopodobna i praktycznie pewna w przypadku Francuza, który bez względu na wszystko ma zostać szkoleniowcem Paris Saint-Germain po zakończeniu trwających rozgrywek.

Przedstawiciele utytułowanego klubu są zdecydowani na dokonanie zmiany trenera z uwagi na brak pełnej satysfakcji z dotychczas wykonanej pracy przez Pochettino, który jednocześnie sam nie czuje się zbyt komfortowo w Paryżu i ma być skonfliktowany z dyrektorem sportowym Leonardo.