Zmarł Larry Lloyd, były piłkarz Liverpoolu i Nottingham Forest
2024-03-30 08:24:26; Aktualizacja: 8 miesięcy temuLarry Lloyd, który może być kojarzony głównie ze swoich występów w Liverpoolu i Nottingham Forest, niespodziewanie zmarł w czwartek w wieku 75 lat.
Larry Lloyd przyszedł na świat w październiku 1948 roku w Bristolu i swoją piłkarską przygodę rozpoczął właśnie w tamtejszym Rovers.
W wieku 20 lat zaliczył transfer do Liverpoolu, a Bill Shankly widział w nim idealnego następcę legendarnego Rona Yeatsa. Lloyd spełnił oczekiwania i był pewnym punktem defensywy „The Reds” przez pięć lat, podczas których sięgnął po mistrzostwo i Puchar Anglii, a także Puchar UEFA.
Następnym przystankiem w jego karierze było Coventry City, jednak ten etap raczej nie zapadł w pamięć kibicom. Inaczej było z pobytem w Nottingham Forest.Popularne
Lloyd był członkiem legendarnego zespołu Briana Clougha, który w ciągu trzech lat z drugoligowca stał się najlepszym zespołem w Europie.
Stoper dołączył do zespołu, który najpierw awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii, a potem dwukrotnie triumfował w Pucharze Europy, a także zdobył krajowe mistrzostwo i jeszcze kilka innych trofeów. Lloyd wraz z Kennym Burnsem stworzył duet stoperów, który strzegł dostępu do bramki bronionej przez legendarnego Petera Shiltona.
Czterokrotny reprezentant Anglii później związany był jeszcze z Wigan, najpierw jako zawodnik, a później trener. Taką samą rolę sprawował jeszcze tylko przez sezon w Notts County.
Po zakończeniu etapu swojego życia związanego z futbolem, przeniósł się do Hiszpanii, gdzie był właścicielem kilku barów, a także zajmował się sprzedażą nieruchomości.
W 2021 roku Lloyd zdecydował się powrócić do Nottingham, gdzie w czwartek niespodziewanie zmarł w wieku 75 lat.
Rest in peace, Larry Lloyd. ❤️ pic.twitter.com/W7TG4pTzjO
— Liverpool FC (@LFC) March 28, 2024