Zmienne przeszkodą w negocjacjach w sprawie Ousmane'a Dembélé

2017-08-11 09:07:00; Aktualizacja: 7 lat temu
Zmienne przeszkodą w negocjacjach w sprawie Ousmane'a Dembélé Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Mundo Deportivo

Rozmowy w sprawie transferu Ousmane'a Dembélé zmierzają w dobrym kierunku, ale kluby nie są zgodne co do tak zwanych bonusów.

Wczoraj „Le Parisien” podało, że warunki transferu Francuza do Barcelony zostały już ustalone, ale zdaniem „Mundo Deportivo”, strony wciąż nie osiągnęły pełnego porozumienia. Do tego brakuje już naprawdę niewiele, ale zanim transakcja zostanie sfinalizowana, działacze muszą uzgodnić pewne szczegóły. Kluczowe w sprawie mogą okazać się tak zwane bonusy, bowiem oba kluby mają inne plany co do tych dodatkowych zapisów.

Podstawą transferu ma być, tak jak wcześniej wspominano, 100 milionów euro. Kataloński dziennik informuje, że do tego na konto Borussii Dortmund może zostać przelane kolejne 20-25 milionów zależnych od osiągnięć „Blaugrany” oraz samego piłkarza. Problem w tym, że Niemcy żądają uzależnienia dodatkowych klauzul od stosunkowo łatwych do zrealizowania celów.

„Die Borussen” uważają, że wypłata bonusów należy im się już choćby w przypadku awansu Barcelony do Ligi Mistrzów. Katalończycy biorą to za pewnik, dlatego też chcą nieco podwyższyć poprzeczkę i chcą wpisać w umowę klauzule, w ramach których Niemcy otrzymaliby dodatkową kwotę w przypadku, gdy Dembélé pewnego dnia sięgnie po Złotą Piłkę.

Mimo tych sprzeczności, negocjacje nabierają tempa i obie strony liczą, że uda im się uzgodnić korzystne dla wszystkich warunki. Jednocześnie „Mundo Deportivo” dodaje, że „Barça” nie ma nic wspólnego ze wczorajszym zniknięciem piłkarza, który nie zjawił się na treningu. Działacze z Camp Nou od samego początku starają się prowadzić rozmowy w atmosferze fair play.

Ponadto, dziennik informuje, że w pewnym momencie negocjacji, plany Barcelony próbował pokrzyżować Real Madryt. „Królewscy” również poszukiwali ewentualnego wzmocnienia ataku, ale ich zainteresowanie szybko zostało stłumione, ponieważ 20-latek zapewnił, że jest gotów na transfer wyłącznie do „Dumy Katalonii”.