Żurawski : "Negocjacje się przeciągają"

Media wczoraj informowały, że Maciej Żurawski już dzisiaj podpisze kontrakt z występującym w MLS Columbus Crew. niestety przeciągają się negocjacje pomiędzy ewentualnym nowym pracodawcą Żurawia a obecnym klubem, Celticiem Glasgow. Piłkarz chciałby zmienić otoczenie, by dzięki regularnym występom (na które nie może liczyć w Szkocji) mógł dobrze przygotować się do Mistrzostw Europy.

"Chciałbym wreszcie usłyszeć, że mogę odejść. Nie wiem dlaczego negocjacje się przeciągają, skoro Celtic znalazł już piłkarzy na moje miejsce. Muszę zacząć regularnie grać, by być w formie na Euro 2008. Liczę, że wszystko wkrótce się wyjaśni." - powiedział Żurawski w wywiadzie udzielonym dla 'Evening Times'.

Wprawdzie już dzisiaj zamknięte zostanie okienko transferowe dla klubów Europy Zachodniej, ale sezon w lidze amerykańskiej rozpoczyna się dopiero w marcu, także ewentualny transfer byłby możliwy w późniejszym terminie.

W tym roku Żuraw nie rozegra ani jednego spotkania w barwach The Boys. Przeważnie mecze ogląda z ławki rezerwowych a także z trybun. Selekcjoner reprezentacji Polski, Leo Beenhakker zawsze podkreślał, jak ważnym ogniwem dla kadry jest Żuraw, jednak nawet najlepszy trening nie zastąpi mu rozegranego spotkania. Dostał co prawda powołanie na zbliżający się mecz z reprezentacją Czech, ale niewykluczone, że selekcjoner przestanie stawiać na Żurawia gdy ten nie zacznie regularnie grać. Jak do tej pory były piłkarz m.in. Wisły Kraków rozegrał 67 spotkań z orzełkiem na piersi. Zdążył zdobyć 16 goli.