Zwrot akcji w sprawie transferu Rodrygo nastąpi?! Xabi Alonso mami Brazylijczyka

2025-08-19 23:34:50; Aktualizacja: 1 godzina temu
Zwrot akcji w sprawie transferu Rodrygo nastąpi?! Xabi Alonso mami Brazylijczyka Fot. IMAGO/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Na dwa tygodnie przed zamknięciem letniego okienka transferowego nadal powinno się sporo wydarzyć w kontekście Rodrygo. Przeżył kolejny frustrujący wieczór. Na inaugurację LaLigi nie dostał od Xabiego Alonso ani minuty na ulepszenie wyniku.

Przyszłość dwukrotnego zdobywcy Pucharu Europy na Santiago Bernabéu nadal stoi pod dużym znakiem zapytania. Prędko nie zostanie wymazany, tym bardziej po decyzjach taktycznych, jakie we wtorkowy wieczór postanowił podjąć nowy szkoleniowiec.

Alonso zarządzał drużyną ze strefy technicznej już w siedmiu meczach. W większości z nich nie delegował do boju 33-krotnego reprezentanta „Canarinhos”, choć zawsze zgłaszał pełną gotowość do gry.

Nawet przy stykowym wyniku 1:0 przeciwko Osasunie, pomimo rozgrzewki, Rodrygo otrzymał nakaz oglądania widowiska z poziomu linii bocznej.

Na konferencji przedmeczowej Xabi Alonso podkreślał, że liczy na każdego zawodnika w stu procentach zaangażowanego w rywalizację o skład. Czyżby uznał, że jeden z jego podopiecznych nie trzymał się tej linii?

Jeśli nawet pozostaje w planach trenera, nie ma gwarancji, że sytuacja nie będzie się tak często powtarzać. Można jedynie się domyślać, że poszukanie nowego wyzwania poza LaLigą przyniosłoby wychowankowi Santosu odetchnienie.

Ostatnio media stosowały wzmianki na jego temat jedynie w kontekście potencjalnego transferu do Manchesteru City. Plan – jak na razie – legł w gruzach.

Ceniony dziennikarz Guillem Balague zrelacjonował, że Anglicy podjęli decyzję o wycofaniu się z wyścigu o Rodrygo, zamierzając zatrzymać Savinho, o którego usilnie walczy Tottenham Hotspur.

Bez tego ruchu przenosiny Brazylijczyka nie mają racji bytu. Muszą się zgadzać i pieniądze, i głębia składu pilnie strzeżona przez Pepa Guardiolę na wymagające zmagania na kilku frontach.

Na rynku transferowym, tak jak na boisku – nikt nie powiedział ostatecznego słowa. Jeśli Savinho zacznie bardziej naciskać, aby znaleźć dla siebie bardziej znaczącą rolę w innym otoczeniu, być może władze City ponownie poruszą wątek Rodrygo.

Real najchętniej sprzedałby autora 68 goli i 51 asyst w 270 występach za 100 milionów euro.