Adam Buksa poprzedni sezon spędził w Lens, do którego trafił z New England Revolution. Choć Francuzi wiązali z nim duże nadzieje, to Polak do tej pory nie był w stanie pokazać pełni swoich możliwości.
Dopiero po przenosinach nad Bosfor ponownie rozwinął skrzydła. Latem pozyskał go Antalyaspor.
W nowej ekipie napastnik praktycznie z marszu pokazał, że dysponuje nieprzeciętnymi umiejętnościami. Wydaje się jednak, że po sezonie będzie musiał zmienić barwy.
Wypożyczenie do 30 czerwca 2024 roku zawiera wprawdzie opcję wykupu, jednak ta opiewa na blisko pięć milionów euro i znacząco przekracza możliwości finansowe zespołu z Antalyi.
Z tego względu Buksa będzie musiał rozejrzeć się za innymi możliwościami, a jedną z nich stanowi Beşiktaş - twierdzi „Damga Gazetesi”.
Zdaniem tego źródła, w Stambule po sezonie ma dojść do przebudowy, dlatego przyda się nowy napastnik. Tu właśnie na horyzoncie pojawia się ograny w Turcji Polak.
27-latek od początku tego sezonu rozegrał łącznie 30 meczów, a w nich strzelił 13 bramek i miał do tego dwie asysty.
Kontrakt z Lens ma natomiast ważny do 30 czerwca 2027 roku.