Środkowy napastnik cieszył się przed kilkunastoma miesiącami sporym zainteresowaniem ze strony licznej rzeszy europejskich klubów rywalizujących o różne cele na swoich krajowych podwórkach.
Blisko 25-letni napastnik nie wyraził jednak gotowości do zaakceptowania jakiejkolwiek z otrzymanych propozycji i ostatecznie zdecydował się na obranie stosunkowo zaskakującego kierunku w postaci przeprowadzki do Major League Soccer, gdzie zasilił szeregi New England Revolution w styczniu 2020 roku.
Adam Buksa nie może żałować podjętej przez siebie decyzji, ponieważ stosunkowo szybko odnalazł się w amerykańskiej drużynie i od początku obecnych rozgrywek należy do wyróżniających się zawodników w ekipie z Foxborough.
Ten stan rzeczy przybliża byłego gracza Pogoni Szczecin do zrealizowania swojego planu odnoszącego się do zaliczenia powrotu do Europy, gdzie miałby dołączyć do jednego z mocniejszych zespołów na Starym Kontynencie.
Na ewentualną realizację takiego scenariusza wskazuje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, który przekonuje, że poważne zainteresowanie usługami środkowego napastnika wyraziło AS Monaco.
Klub z Księstwa zakończył ostatnie rozgrywki na trzecim miejscu w tabeli Ligue 1 i tym samym wystąpi w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Obecnie numerem jeden w linii ataku drużyny prowadzonej przez Niko Kovača jest Wissam Ben Yedder i ta sytuacja z pewnością nie ulegnie zbyt szybko zmianie, dlatego Buksa w przypadku zasilenia szeregów ekipy, w której występuje Radosław Majecki, musiałby przygotować się do rywalizacji o funkcję zmiennika Francuza z Pietro Pellegrim.
Były młodzieżowy reprezentant Polski zdobył cztery bramki w tym sezonie w ośmiu rozegranych meczach MLS.