Doświadczony szkoleniowiec poinformował, że poprowadzi reprezentację „Oranje” jeszcze w dwóch najbliższych spotkaniach towarzyskich przeciwko Szkocji oraz Rumunii i po zakończeniu zgrupowania pożegna się z kadrą narodową.
- To moje ostatnie dwa spotkania w roli trenera reprezentacji. Rozstaję się z drużyną. Nie wiem, co będę robić w przyszłości. Czy będę pracować w klubie? Nie wiem. Teraz skupiam się na najbliższych zadaniach, a potem zobaczymy, jaką drogą pójdę. Nigdy nie mówię nigdy - powiedział Advocaat.
70-latek tym samym zakończy swoją trzecią przygodę w roli selekcjonera holenderskiej kadry. W przeszłości doświadczony trener prowadził już „Oranje” w latach 1992-1994 i 2002-2004. W tym czasie zdołał awansować z nią na mundial w 1994 roku oraz Euro 2004. Holendrzy pod jego wodzą, przy okazji pierwszego z wymienionych turniejów, dotarli do ćwierćfinału, w którym to musieli uznać wyższość późniejszego zwycięzcy, czyli Brazylijczyków (2:3). Z kolei w drugim przypadku okazali się słabi w półfinale od Portugalczyków (1:2).
Następca Advocaata nie jest jeszcze znany. Wiemy za to, że głównym zadaniem nowego selekcjonera będzie odbudowa drużyny i wywalczenie z nią awansu na Euro 2020.