Zespół z Katalonii prezentuje się rewelacyjnie w trwających rozgrywkach o mistrzostwo Hiszpanii. Po dotychczas dwunastu rozegranych kolejkach przewodzi stawce z dwoma punktami przewagi nad „Królewskimi”, co wpływa naturalnie na wzrost zainteresowania jego piłkarzami ze strony mocniejszych europejskich ekip.
Wśród zawodników przykuwających uwagę skautów znalazł się między innymi Miguel Gutiérrez. Od pewnego czasu jest uważnie obserwowany przez wysłannika Arsenalu pod kątem uzupełnienia braku w formacji defensywnej na lewej stronie obrony.
Ostatniego lata „Kanonierzy” obsadzili na tej pozycji Jurriëna Timbera z Ajaksu Amsterdam. Ten jednak już na starcie sezonu zerwał więzadło krzyżowe i obecnie trudno wyrokować, kiedy powróci do rywalizacji.
W zaistniałych okolicznościach ekipa z Emirates Stadium nie zdążyła też sprowadzić nikogo na miejsce kontuzjowanego gracza, co spróbuje zapewne naprawić zimą poprzez sięgnięcie na przykład po młodzieżowego reprezentanta Hiszpanii.
Matteo Moretto z Relevo.com zauważa, że Arsenal może napotkać na tym polu trudności ze strony konkurencji, a zwłaszcza Realu Madryt, którego wychowankiem jest 22-letni obrońca.
I to właśnie z tego zespołu w 2022 roku do Girony trafił utalentowany defensor za zaledwie cztery miliony euro. W umowie zawartej między klubami znalazły się jednak zapisy gwarantujące „Królewskim” zgarnięcie aż połowy sumy z tytułu przyszłego gotówkowego transferu i prawo do skorzystania z jego odkupu.
Utytułowana drużyna nie ma na razie w planach uruchomienia drugiej opcji, ale ewentualna perspektywa zgarnięcia pełnej puli z zachowaniem kolejnego prawa do nawiązania współpracy z Miguelem Gutiérrezem w przyszłości może okazać się bardzo atrakcyjna oraz kusząca.
Młodzieżowy reprezentant Hiszpanii zanotował asystę w dwunastu występach w tym sezonie.