Portugalczyk naciskał latem na Tiago Pinto, szefa pionu piłkarskiego, aby pozyskał mu nowego środkowego pomocnika. Trwały prace nad angażem Granita Xhaki, sondowano również możliwość zatrudnienia Denisa Zakarii, ale ostatecznie nic z tych planów nie wyszło.
Z czasem trener „Wilków” doszedł do wniosku, że potrzebuje także konkurenta dla Ricka Karsdorpa do gry na prawej stronie obrony. Tu również pojawił się szereg nazwisk, jak Diogo Dalot czy Lucas Vázquez.
Dziś, kilka miesięcy później, wszystko się trochę pozmieniało. Listę życzeń otwierają bowiem inni gracze - to Max Aarons i Corentin Tolisso.
Jak podaje „La Gazzetta dello Sport”, Pinto skontaktował się już z Norwich City w sprawie wypożyczenia z opcją kupna 21-letniego Anglika. Portugalczyk coraz intensywniej myśli także o 27-letnim Francuzie, którego umowa z Bayernem Monachium po tym sezonie dobiega końca.
Sporządzono również listę opcji awaryjnych. Znaleźli się na niej Benjamin Henrichs z RB Lipsk oraz Florian Grillitsch z TSG 1899 Hoffenheim.
Wracając do celów priorytetowych, Aarons w bieżących rozgrywkach wybiegał na boiska 15 razy i zanotował jedną asystę, z kolei Tolisso zgromadził 12 występów okraszonych trafieniem oraz dwoma ostatnimi podaniami.