Napastnik strzelił czternaście bramek w Serie A w ubiegłym sezonie, który nie był udany dla "Rossonerich". Nie udało im się bowiem zakwalifikować do europejskich pucharów, co zdarzyło się po raz pierwszy od rozgrywek 1997-98.
Władze klubu, na czele z prezydentem Silvio Berlusconim, są jednak otwarte na sprzedaż swojego gracza tego lata, w celu pozyskania funduszy na kolejne transfery.
Milan będzie chciał zyskać co najmniej 10 milionów euro na sprzedaży Balotellego, który trafił do Włoch zimą z Manchesteru City za 20 milionów euro. Odejście napastnika z klubu będzie wiązało się też ze znacznym odciążeniem budżetu "Rossonerich", którzy przez następne trzy lata musieliby wypłacić łączną pensję w wysokości 30 milionów euro.
Innym powodem, dla którego zespół prowadzony przez Seedorfa miałby się pozbyć Super Mario jest chęć 'polepszenia atmosfery w klubie'.
Milan skontaktował się już z agentem Balotellego, Mion Raiolą w sprawie podjęcia działań mających na celu transfer jego klienta.
AS Monaco jest ponoć gotowe zapłacić cenę wywoławczą trzydziestu milionów euro, ale potencjalnymi zainteresowanymi usługami Włocha są również Liverpool i Arsenal.