Bartosz Bereszyński może się pakować. Porozumienie osiągnięte

fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Źródło: Gianluca Di Marzio

Bartosz Bereszyński powinien w trakcie zimowego okna transferowego przenieść się z Sampdorii do Napoli - przekonuje Gianluca Di Marzio.

Reprezentant Polski był nieustannie łączony z opuszczeniem szeregów ekipy z Genui w czasie minionych okien transferowych.

Wówczas całe zamieszanie wokół jego osoby kończyło się na zainteresowaniu ze strony mocniejszych zespołów z Serie A. Teraz uległo to jednak zmianie za sprawą zanotowania przez Bartosza Bereszyńskiego bardzo udanych występów na Mistrzostwach Świata.

Dzięki temu wszechstronny obrońca znalazł się początkowo na celowniku Romy i dużo wskazywało na to, że gracz łączony wcześniej z ekipą ze Stadio Olimpico w końcu do niej trafi.

W międzyczasie pojawiła się na horyzoncie inna opcja dla 30-letniego piłkarza w postaci Napoli, z której zdaje się postanowił ostatecznie skorzystać.

Na taki rozwój wypadków wskazuje Gianluca Di Marzio i przekonuje, że stosunkowo skomplikowana operacja pomiędzy włoskimi drużynami została nie tylko przedyskutowana, ale i ustalona.

Dzięki temu Bereszyński trafi na Stadio Diego Armando Maradona w ramach wypożyczenia z zawartą opcją wykupu w pakiecie ze skróconym tymczasowym pobytem bramkarza Nikity Contiego do Sampdorii.

Z kolei w przeciwnym kierunku w ramach wypożyczenia bez zapisu o możliwości dokonania transferu definitywnego trafi Alessandro Zanoli, który miałby docelowo zająć miejsce reprezentanta Polski.

22-latek nie stanowi jednak wystarczającego zastępstwa za doświadczonego defensora. Dlatego ekipa z Genui przed daniem ostatecznego „zielonego światła” chce sprowadzić jeszcze jednego gracza do linii obrony.

Di Marzio uważa, że ma już w tej kwestii wyznaczony priorytet w postaci Aleksandara Dragovicia z Crvenej zvezdy.

Były reprezentant Austrii z zadowoleniem przyjął możliwość nawiązania ponownej współpracy z trenerem Dejanem Stankoviciem, ale niechętnie na realizację tej operacji spogląda serbski klub. Dlatego domknięcie wspomnianych transakcji będzie wymagało jeszcze trochę czasu lub znalezienia innego kandydata do gry w Sampdorii.

Bereszyński trafił do drużyny z Genui z Legii Warszawa za 1,8 miliona euro w styczniu 2017 roku.

Od tego czasu wystąpił w 186 meczach włoskiego zespołu, w których zdobył bramkę oraz zanotował osiem asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery FC Barcelona zdecydowała w sprawie piłkarza. Nawet nie chce go rejestrować Tomáš Pekhart ma kilka propozycji Wieczysta Kraków ma chrapkę na mistrza Polski z Rakowem Częstochowa Śląsk Wrocław chce bramkarza. Grał już w Ekstraklasie To może być nowy klub Marcina Cebuli w Ekstraklasie Dwóch zawodników Śląska Wrocław z powołaniami do reprezentacji [OFICJALNIE] Śląsk Wrocław blisko transferu pomocnika. „Wszystko wynegocjowane”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy