Poprzednia umowa Kinsgsleya Comana z Bayernem Monachium miała obowiązywać do 30 czerwca 2023 roku. Przed kilka ostatnich tygodni wydawało się zresztą, że zawodnik poszuka nowego klubu, ponieważ negocjacje nie postępowały.
Przełom nastąpił stosunkowo niedawno. Strony znalazły zadowalający je konsensus, a Francuz uznał, że najlepszym miejscem do rozwoju jest dla niego właśnie pozostanie w Bawarii.
Mistrzowie Niemiec poinformowali w środowe popołudnie o kontynuowaniu współpracy ze skrzydłowym. Podpisany przez niego kontrakt będzie obowiązywał do 30 czerwca 2027 roku.
- Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ Bayern to jeden z najsilniejszych klubów świata i wiem, że wspólnie możemy osiągnąć naprawdę dużo. Gram tu już jakiś czas i wielokrotnie przekonywałem się o tym, jak dużą rodziną jest środowisko tego klubu. Tutaj wszystko wydaje się idealne. Przede mną kolejne fantastyczne lata, a moim celem jest ponowne wygranie Ligi Mistrzów - stwierdził.
Kingsley Coman trafił do ekipy z Monachium w sierpniu 2015 roku.
W trwającym sezonie rozegrał 17 meczów, a jego dorobek to pięć bramek i dwie asysty.