Lech Poznań może tęsknić za tym zawodnikiem. „Brakuje go. Brakuje kogoś, kto go zastąpi”
2024-05-14 12:59:02; Aktualizacja: 6 miesięcy temuLech Poznań nie zaliczy ostatnich tygodni do udanych. Paweł Gołaszewski uważa, że w zespole brakuje następcy Pedro Tiby, o czym przekonywał na kanale Meczyki.pl.
Lech Poznań stracił miejsce na podium tabeli na dwie kolejki przed końcem sezonu. Brak finiszu w pierwszej trójce będzie dla kibiców z Bułgarskiej ogromnym rozczarowaniem.
W kluczowym starciu 32. kolejki Ekstraklasy podopieczni Mariusza Rumaka nie popisali się w starciu z Legią Warszawa. Co prawda to oni zdobyli wszystkie gole. Istotny jest fakt, iż dwa z nich były trafieniami samobójczymi.
Ostatecznie to stołeczna ekipa zwyciężyła 2:1. Popularne
Na przegraną stronę po raz kolejny spadła duża krytyka. Część z niej dotyczyła środkowej formacji, na której w grze ofensywnej nie zachwycają Radosław Murawski i Jesper Karlström.
- Środek Lecha jest tak wolny, tak wolno kreuje sytuacje. To też z czegoś wynika. Lech musi od tego odejść. Taka drużyna nie może grać w środku pola zawodnikami, którzy nie potrafią tej gry przyspieszyć. Ci zawodnicy mają inne atuty, ale na pewno przyspieszenie gry i prostopadłe pytania to nie są cechy Karlströma i Murawskiego - przekonywał Dawid Dobrasz na kanale Meczyki.pl.
- Brakuje Pedro Tiby. Po prostu. Brakuje gościa, który mógłby go zastąpić i byłby takim samym zawodnikiem pod względem profilu na boisku - odpowiedział Paweł Gołaszewski.
Tiba przez cztery lata występował w szeregach „Kolejorza”. Na ich przestrzeni zanotował 142 spotkania, 13 trafień i 23 asysty. Przez większość tego czasu odgrywał kluczową rolę.
Od lipca 2022 roku Portugalczyk występuje w Gil Vicente.