W tym oknie z przenosinami do Bawarii spośród bramkarzy łączono między innymi Kepę Arrizabalagę, Yassine'a Bounou czy Davida de Geę. Pierwszy z nich przeszedł już do Realu Madryt, drugi do Al-Hilal, a na transfer trzeciego do Niemiec też się nie zanosi. Niespodziewana informacja o zainteresowaniu Bayernu Monachium Daniele Peretzem pojawiła się kilka dni temu.
Florian Plettenberg podawał, że golkiper Maccabi Tel Awiw doszedł już do porozumienia z mistrzem Niemiec w sprawie warunków indywidualnych. Jak wygląda sytuacja między klubami?
Według niego Izraelczycy podnieśli żądania do siedmiu milionów euro. Bayern oferuje pięć milionów razem z bonusami. Negocjacje trwają, ale w tym momencie osiągnięcie konsensusu wygląda na trudne.
Monachijczykom zależy na szybkim załatwieniu sprawy i biorą pod uwagę również inne opcje. Na razie ich priorytetem pozostaje jednak ściągnięcie Peretza, który też chce nawiązać z nimi współpracę.
Mierzący 190 centymetrów wzrostu 23-latek to wychowanek Maccabi. W jego pierwszym zespole rozegrał do tej pory 101 meczów, notując 44 czyste konta. W tym sezonie w czterech występach w eliminacjach Ligi Konferencji Europy nie dał się pokonać trzykrotnie.