Neymar to piłkarskie dziecko Santosu, z którego w 2013 roku trafił do Barcelony. Potem występował jeszcze w Paris Saint-Germain, a obecnie jest graczem Al-Hilal. Brazylijskie media od dawna są przekonane o tym, iż 32-latek na koniec kariery powróci na Estádio Vila Belmiro, a doniesienia na ten temat ożywiają się za każdym razem, gdy piłkarz pojawi w rodzimych stronach.
Kilka dni temu Santos mierzył się w ramach Campeonato Paulista z Corinthians, pokonując rywala 1:0. Na trybunach nie zabrakło gwiazdora, o którego został zapytany Marcelo Teixeira.
- Rozmowa była krótka, ale szybkie rozmowy często są najskuteczniejsze - przyznał prezydent klubu, którego słowa cytuje ESPN.
- Nie, nie, jest za wcześnie (na podpisanie wstępnego kontraktu - red.). On musi na razie wyzdrowieć. Musi dojść do pełni sił, by tutaj grać. Na razie będzie kontynuował tam zdobywanie doświadczenia, a potem do nas przyjdzie - powiedział Teixeira.
Neymar trafił do Al-Hilal latem za 90 milionów euro. Po strzeleniu gola i zanotowaniu trzech asyst w pięciu meczach doznał poważnej kontuzji - uszkodził więzadło krzyżowe przednie i łąkotkę w lewym kolanie. Zapewne będzie jeszcze pauzował przez kilka miesięcy.
Santos dobrze radzi sobie w rozgrywkach stanowych i po siedmiu spotkaniach ma na koncie 16 punktów. Jeśli chodzi o brazylijską ekstraklasę, to w sezonie 2023 się w niej nie utrzymał i będzie rywalizował w drugiej lidze.