Zespół występujący w League One (trzeci poziom rozgrywkowy) prezentuje bardzo dobrą formę i po dotychczas dwunastu rozegranych kolejkach zajmuje znakomite drugie miejsce w tabeli tuż za Ipswich Town.
Znakomite wyniki osiągane przez „The Chairboys” nie wpływają jednak na poprawę kondycji finansowej klubu, który jeśli nie chce podzielić losu Bury FC, to musi znaleźć nowego inwestora, który wyciągnie zespół z poważnego kryzysu i spłaci jego długi.
„The Athletic” przekonuje, że takimi ratownikami mogą zostać Dennis Bergkamp, Dirk Kuyt i Henrik Larsson. Byli znakomici piłkarze założyli już nawet konsorcjum i w przypadku przejęcia drużyny mają przygotowany plan dotyczący uregulowania wszystkich należności i przyszłej rozbudowy klubu, w której czynny udział miałby brać także między innymi Ronald Koeman. Obecny selekcjoner reprezentacji Holandii pełniłby w zespole funkcję konsultanta.
Z kolei wspomniani piłkarze za sprawą posiadanego doświadczenia oraz kontaktów zaangażowaliby się w inne aspekty. Ich koncepcja zakłada dołączenie do sztabu szkoleniowego Garetha Ainswortha przez Larssona, pomoc młodszym trenerem przez Kuyta oraz budowę akademii przez Bergkampa. Ponadto cała trójka ma zadbać o przygotowanie odpowiedniego zaplecza medycznego i liczy na to, że ich przedsięwzięcie doprowadzić do powstania serialu o „nowy starcie Wycombe Wanderers” przez Netflixa lub Amazon Prime.
Wspomniane źródło dodaje, że dwaj Holendrzy oraz Szwed zgromadzili już odpowiednie środki w bankach na zainwestowanie w angielski klub i złożyli oficjalną ofertę obecnym właścicielom zespołu. Ci jednak nie przejawiają chęci do zaakceptowania otrzymanej propozycji i bardziej skłaniają się ku ofercie wystosowanej przez Roba Couhiga.
Grupa około 800 kibiców „The Chairboys”, która przejęła drużynę w 2012 roku, ma w październiku zdecydować w formie głosowania o możliwości sprzedaży klubu amerykańskiemu biznesmenowi lub wspomnianym byłym zawodnikom, którzy w przeszłości bronili barw takich ekip jak Arsenal (Bergkamp), Liverpool (Kuyt) czy Celtic (Larsson).
Jeśli obecni właściciele wicelidera League One przyjmą ofertę trójki piłkarzy, to będzie to pierwszy przypadek, gdy taka grupa kupi klub grający na tak wysokim szczeblu angielskich rozgrywek. Przypominamy, że w przyszłości na podobny krok zdecydowali się członkowie legendarnej Class of ’92 - Ryan Giggs, Gary Neville, Phil Neville, Paul Scholes i Nicky Butt, którzy przejęli Salford City oraz podzielili się w nim władzą z Peterem Limem (właściciel Valencii).
Obecnie „The Ammies” rozgrywają swój debiutancki sezon na poziomie League Two i po dwunastu kolejkach plasują się na siedemnastym miejscu z tabeli z dorobkiem czternastu zdobytych punktów.