Pięciokrotny reprezentant Chorwacji należy do grona wyróżniających się postaci w walczącym o utrzymanie VfB Stuttgart i w przypadku spadku tego klubu z Bundesligi z pewnością nie zdecyduje się na kontynuowanie w nim dalszej kariery.
W związku z tym uważnie sytuacji panującej w niemieckim zespole oraz postawie prezentowanej przez lewego obrońcę przyglądają się wysłannicy mocniejszych oraz bogatszych europejskich zespołów, którzy sposobią się do pozyskania 24-latka bez względu na ostateczne miejsce „Szwabów” na zakończenie sezonu.
Już zimą nad zrealizowaniem operacji z udziałem Borny Sosy zastanawiali się działacze Chelsea oraz Interu Mediolan.
Wówczas VfB Stuttgart zażądał za niego przynajmniej 30 milionów euro, co skutecznie odstraszyło dwie wielkie europejskie marki, które będą miały zapewne latem okazję do pozyskania Chorwata za niższą sumę.
Christian Falk informuje jednak, że wymienione ekipy nie są już jedynymi zespołami wykazującymi poważne zainteresowanie usługami defensora, bo ten ma znajdować się też wysoko na liście życzeń Arsenalu oraz Tottenhamu.
24-latek rozegrał 20 spotkań w trwającym sezonie, zdobywając w nich dwie bramki oraz zanotował pięć asyst.