Camavinga jednak zostanie w Rennes?!

fot. Eduardo Camavinga [Instagram]
Karol Brandt
Źródło: Marca | Mundo Deportivo

Hiszpańskie media donoszą, że prawdopodobieństwo zakończenia rozgrywek Ligue 1 na obecnym etapie odwraca sytuację Eduardo Camavingi o 180 stopni. W nowych realiach gracz ten miałby zostać na następny sezon w Rennes.

Dotąd wydawało się, że przyszłość 17-letniego Francuza jest przesądzona. W wyścigu o jego angaż od dłuższego czasu przewodził Real Madryt i to właśnie hiszpańskiemu gigantowi przyczepiano łatkę faworyta. „Królewscy” mieli zapłacić za defensywnego pomocnika około 50 milionów euro, a następnie wypożyczyć go z powrotem do Stade Rennes. Wczoraj jednak francuski rząd zadecydował, że powrót piłkarzy na boiska będzie możliwy dopiero w sierpniu, co niemal na pewno jest równoznaczne z zakończeniem zmagań w Ligue 1 oraz Ligue 2. Hiszpańskie media przeanalizowały wpływ tej decyzji na przyszłość Camavingi.

Według „Marki” oraz „Mundo Deportivo” sytuacja utalentowanego gracza może zmienić się o 180 stopni. Jeśli bowiem sezon zostanie zakończony na obecnym etapie, „Czerwono-Czarni” w zasadzie będę pewni udziału w eliminacjach do Ligi Mistrzów, a to, rzecz jasna, niesie za sobą spore korzyści finansowe. Właśnie z tego powodu klub mógłby odroczyć sprzedaż reprezentanta „Trójkolorowych” do lat 21 o co najmniej rok.

Z takiego obrotu spraw najbardziej niezadowolony byłby Real Madryt, który ustalił już większość szczegółów przeprowadzki Camavingi na Estadio Santiago Bernabéu. Jeśli zatem rozgrywki we Francji nie zostaną wznowione, niewykluczone, że „Królewscy” z finalizacją transferu będę musieli nieco poczekać, a do tego czasu wartość zawodnika może poszybować w górę.

Defensywny pomocnik w tym sezonie uzbierał 36 występów, zaznaczając swoją obecność trafieniem oraz dwoma asystami.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy