Emerytowany pomocnik, grający również na pozycji napastnika, w dość kontrowersyjnych okolicznościach zakończył współpracę z byłą gwiazdą Bayernu Monachium. Finał tej znajomości miał miejsce na salach sądowych, gdzie agent bronił się przed oskarżeniami w sprawie wymuszenia 20 milionów euro.
Relacje wspomnianej dwójki nie należą zatem od kilku lat do najlepszych, co szczególnie podkreśla Kucharski.
50-latek ponownie wypowiedział się o swoim dawnym kliencie, przekonując, iż ten, mimo bezsprzecznej klasy, nie jest obecnie najlepszym napastnikiem na świecie. Zdaniem dwukrotnego mistrza Polski, palmę pierwszeństwa w tej kwestii dzierży piłkarz Manchesteru City – Erling Braut Haaland.
- Uwaga, Lewandowski nie jest obecnie najlepszym środkowym napastnikiem świata. Widzę Roberta na drugim miejscu, a Erlinga Haalanda na pierwszym - oznajmił były poseł Platformy Obywatelskiej.
Kucharski pesmistycznie nastawiony jest również wobec szans polskiej reprezentacji na awans do fazy pucharowej Mistrzostw Świata. Ten twierdzi, iż Argentyna i Meksyk pokonają podopiecznych Czesława Michniewicza.
- Nie widzę dobrze sytuacji drużyny w grupie C, muszę być szczery. Nie sądzę, że Lewandowski i koledzy wyjdą z grupy. Argentyna i Meksyk są silniejsi, to faworyci do awansu. Bramki z pewnością za nim przemawiają. W tym sezonie wygra ligę hiszpańską z Barceloną Xaviego i od razu zdobędzie kolejny tytuł, a więc osiągnie to, co potrafi robić najlepiej. Na mundialu jednak nie wyjdzie z grupy - powiedział 50-latek w rozmowie z TUTTOmercatoWEB.com.
„Biało-Czerwoni” zameldowali się już w Katarze, gdzie przygotowują się do pierwszego meczu. Na drodze Roberta Lewandowskiego i spółki stanie na początku Meksyk, z którym prawdopodobnie będziemy walczyć o awans z drugiego miejsca.
Początek arcyważnej rywalizacji już w najbliższy wtorek (22 listopada) o godzinie 17:00.