Conor Gallagher przez wielu kibiców Chelsea uznawany jest za najbardziej walecznego zawodnika w trwającym sezonie. Nie wyobrażają sobie oni, aby klub mógł w ogóle rozważać rozstanie ze środkowym pomocnikiem, który wychowywał się w akademii od 2008 roku.
W brytyjskich mediach coraz częściej przebija się jednak narracja, że londyńczycy ustalili satysfakcjonujący dla siebie próg cenowy, po którego przekroczeniu zostanie zapalone „zielone światło” na odejście.
Z ostatniego raportu TheAthletic.com wynika, że kwota niepodlegająca negocjacji z potencjalnymi interesantami to 50 milionów funtów (57,5 miliona euro).
Wcześniejsze doniesienia sugerowały, że delegacja Todda Boehly'ego otworzy rozmowy z zaciekawionymi klubami od 35 milionów funtów (około 40 milionów euro).
W minione lato takie pieniądze oferował Tottenham, lecz Chelsea zdecydowała się zatrzymać wychowanka.
Gallagher to ulubieniec Mauricio Pochettino. Argentyński trener dał publicznie do zrozumienia, że nie chciałby niezbędnych wzmocnień kadrowych kosztem pozbycia się 23-latka.
Umowa 11-krotnego reprezentanta wygasa wraz z końcem czerwca 2025 roku.
Statystyki zawodnika za aktualny sezon to cztery asysty w 17 pojedynkach Premier League plus czerwona kartka obejrzana na początku grudnia już w pierwszej połowie przeciwko Brighton & Hove Albion.