Dimitri Payet latem rozstał się z Olympique'em Marsylia. Zapowiedział wielki powrót

fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: La Provence

Ofensywny pomocnik Dimitri Payet nie powiedział swojego ostatniego słowa w Olympique'u Marsylia. W wywiadzie dla dziennika „La Provence” zadeklarował powrót do swojego ukochanego klubu.

W połowie sierpnia piłkarz bez żadnego trofeum na koncie odbył wzruszające pożegnanie z kibicami OM. Po łącznie ośmiu sezonach spędzonych na południu kraju postanowił kontynuować przygodę z piłką w egzotycznym stylu, udając się do Brazylii.

Ostatecznie związał się z Vasco da Gama, dla którego strzelił dwa gole i zaliczył jedną asystę w 16 występach. W Série A do rozegrania pozostała już tylko jedna kolejka, a drużyna Payeta musi walczyć o utrzymanie.

Zapewni je sobie na własną rękę, jeśli w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego pokona u siebie RB Bragantino.

W oczekiwaniu na najważniejsze wydarzenie tego roku gracz ofensywnej formacji podzielił się już planami na przyszłość. Zdradził, że jak tylko zawiesi buty na kołku rozpocznie pracę na rzecz Olympique'u Marsylia.

– Mój powrót na Vélodrome? Wszystko zostało zaplanowane. To powinno wydarzyć się dokładnie wtedy, gdy zakończę karierę. Rok 2025? Niekoniecznie. Chcę grać w piłkę tak długo, jak to tylko możliwe – zapowiedział były reprezentant Francji.

Payet to w zasadzie legenda klubu założonego pod koniec XIX wieku. W 326 spotkaniach zanotował 78 trafień plus 95 asyst.

Wcześniej grał też na chwałę AS Saint-Étienne, Lille, West Hamu United i Nantes.

Właśnie w połowie wspomnianego 2025 roku Payetowi wygasa umowa z obecnym pracodawcą. Zakładając jej wypełnienie, zawodnik będzie miał na karku 38 lat.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Adam Buksa może zmienić klub. Jeden kierunek wykluczony Premier League bez systemu VAR od przyszłego sezonu?! Zaważy o tym specjalne głosowanie OFICJALNIE: Poznaliśmy terminy zamknięcia najbliższych okien transferowych Mają plan na transfer Bartłomieja Drągowskiego OFICJALNIE: Girona zatrzymuje doświadczonego obrońcę 15:0. Absurdalny wynik w III lidze Wisła Kraków od razu w drugiej rundzie eliminacji Ligi Europy?! Borussia Dortmund, Bayer Leverkusen i Atalanta mogą pomóc

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy